Dziewczyny i chłopaki 'przybijcie piątkę' . Takie ogrodnictwo bez sztucznych nawozów, w miarę możliwości z naturalnymi sposobami zwalczania chorób, z tolerancją na chwasty w trawniku to też moje ogrodnictwo.
Jestem zachwycona! ( huśtawkę nastroju na przedwiośniu właśnie przerabiam)

Ewo, ja w projektowaniu cienka jestem, ale widziałabym w tym miejscu jakąś kompozycję atrakcyjną przez cały rok, np. 3 stożki (bukszpanowe lub cisowe) różnej wielkości w stronę lewego końca rabaty a potem porozrzucane różnej wielkości kule. Między nimi dla koloru coś żółtego (np. trzmielina płożąca emerald'n gold, ilex golden gem, trawka carex evergold). Albo coś jak ta żwirowa rabatka w ogrodzie z lustrem: https://www.ogrodowisko.pl/watek/1033-ogrod-z-lustrem?page=130.
A tam, gdzie rośnie jakieś drzewko (magnolia?) posadziłabym buka czerwonolistego.

Witajcie
Magnolia będzie przesadzona, rzecz w tym, co w zamian.
Zmierzyłam dziś odległość między pniem cyprysika a szmaragda i jest tak jak mówiłam 3 m. Szerokość tej rabaty od siatki to 2 m. Przed rabatą ciągnie się trawiasta ścieżka, dochodząca do skarpy. Ścieżka ma w tym miejscu 2,5 m szerokości.
Dzisiejsze zdjęcia:





Zakładając, że w miejsce magnolii wsadzę 3 serby w trójkącie, tak jak radzi Danusia musiałabym zachować odpowiednie odstępy między nimi.
I tu mam wątpliwości i pytania:
1.Jakie odstępy, ile od płotu, ile od pni sąsiadów (cyprysa i szmaragda), ile między serbami?
2.Ten trzeci Serb musiałby wyjść z rabaty na ścieżkę, czy tam nie będzie wąsko?
3.Czy za kilka lat cyprysik nie będzie swoimi rozłożystymi konarami walczył o miejsce z Serbem?
4.Świerki serbskie to bardzo wysokie, majestatyczne drzewa, dość szybko rosnące, czy za kilka lat ( zakładam, że kupię je na min 150 cm) nie będą w wielkim kontraście do reszty nasadzeń w tym pasie (dereń,lilaki,choiny kanadyjskie,szmaragdy,sunkisty)?
5.Świerk serbski jest wąski podobno tylko w młodości, starsze okazy u podstawy mogą osiągnąć nawet 4 m. Wiem, że posadzone blisko będą się przenikać, ale i tak zajmą sporo miejsca (piszą, żeby wsadzać je w odległości 1,5 – 2 m) a ja mam tam tylko 3 m
6.Na starej działce ROD mam serba (ma z 15 lat) rosnącego wśród innych świerków i u podstawy ma ok. 2 m. Widziałam także dorosłego cyprysika Squarrosa i miał dość szeroką koronę.

Przepraszam, że zanudzam wątpliwościami, ale przymierzając się do usunięcia magnolii widziałam na jej miejscu Thuję Sunkist, albo choinę kanadyjską.Tak wygląda jedna z choin rosnąca przy tym ogrodzeniu :



W linii tego ogrodzenia rosną już te drzewa i mogłabym któreś powtórzyć.
Po wiem szczerze, optowałabym za choiną, jest śliczna i wydaje mi się, że dobrze byłoby jej w tym miejscu Mam serby, ale jako solitery i uważam, że są wyjątkowo piękne.
Choina, czy jednak serby

ja bym się jednak pokusiła o przesadzenie magnolii ( przesunięcie do przodu ) a tam świerka serba . bo cokolwiek posadzisz , to magnolia tworzy dziurę . i wszystko posunęłabym do przodu , wtedy masz miejsce zrobić kulisy. jak dosadzisz do tego co masz to będzie masakra jak to porośnie . magnolie przesadzisz bez problemu tylko okopać większe kolo w koło korony.

No widzisz Elu, jest czym się chwalić, piękne rosliny, może rzeczywiście ta magnolia nie ma tła, ale ogrodowisko jest od tego, pokazywać zdjęcia i pytać, pytać, pytać...coś się wymyśli. Cyprysik Squrrosa duży i nie do przesadzenia...przeniosłabym raczej kolumnowego jałowca i to drugie kolumnowe zza cyprysika (nie dojrzalam co to). Napisz jeszcze co to za kierunek świata za tą magnolią...

A tymczasem witaj i zaczynaj swoją przygodę na Ogrodowisku...!!!

Pszczelarnia napisał(a)

Wracamy do miejsca nasadzenie swobodnego rododendronów nowych (miejsce zaciszne). Zdjęcie pokazuje obraz rzeczywisty. Magnolia pytała o wilgoć w tym miejscu; nie jest tak tragicznie, będę najwyżej dolewać. Muszę jakoś zapełnić tę przestrzeń. Przewidziałam kolory białe Cunninghams i Eskimo, impeditum dać białe czy fioletowe? Może właśnie fioletowe dla kontrastu?

Fioletwe do koloru elewacji..... Ale ja lubię kolorowo...

Wracamy do miejsca nasadzenie swobodnego rododendronów nowych (miejsce zaciszne). Zdjęcie pokazuje obraz rzeczywisty. Magnolia pytała o wilgoć w tym miejscu; nie jest tak tragicznie, będę najwyżej dolewać. Muszę jakoś zapełnić tę przestrzeń. Przewidziałam kolory białe Cunninghams i Eskimo, impeditum dać białe czy fioletowe? Może właśnie fioletowe dla kontrastu?

Bardzo ładne zdjęcia i cięcie ... no i ta trawa jako okrycie super wygląda u mnie magnolia sama się rozebrała z geowłókniny przy silnych wiatrach...ale już jej nie zakrywałam, bo temperatura na plusie , to przynajmniej mam problem z głowy, czy odkrywać już czy jeszcze nie jest już ze mną trzecią zimę , to może już się wzmocniła z racji wieku

tak, po zimie generalnie zimozielone sa bardziej brązowe niż zielone. Ale ja się tym bardzo nie przejmuję, nie skubię delikatnie, raczej 'wydzieram 'tylko uważam żeby całej kępy nie wyrwać z korzeniami. Przy tym wydzieraniu suche idą, zielone zostają. Nawet jak ich nie oczyścisz super, to i tak zaraz zarosną zielenią.
Wczoraj oglądałam moje F. oviny- maja zielone czupryny, a od dołu takie brązowe 'sukienki'. zaraz sie za nie wezmę.
Dziel swoje , próbuj na 4, trochę oszczędzisz

Zbyszku mea culpa, nie zaglądałam bo wchodzę z doskoku na fora ,ale ślę ci życzenia zdrowia , uśmiechu , humoru i.. rymu

moja magnolia z zeszłej wiosny

Bardzo ciekawa magnolia

magnolia napisał(a)

hej Aniu
Ładnie u Ciebie nawet na paskudnym przedwiośniu. Chyba nie będę miała co u Ciebie robić, bo ładnie jest jak jest.

Nie żartuj.... zakupy już zrobione Trzeba to jakoś posadzić.... i jakoś wkomponować
Robię wielkei zmiany..M stwierdził, że to już nie jest wojenna taktyka, ale wojenna strategia i do tego to już dawniej wysyłali na szkolenie do Moskwy
Dla Ciebie fotka gdzie chcę posadzić róże...pomiary zrobię jak będzie mniej wiało, dziś chciało urwać głowę a rano lało.
Na środku widać placyk wyłoózny cegła szamotką jako palenisko..wokół coś damy..jakąś kostkę... a potem albo coś iglastego, albo jakaś pergola/kratka, ale tak na max 1,5 metra by nie zasłaniać widoków i róże


A tak wyglada wgląd na działkę jak sie wejdzie na posesję...

Dzięki Irenko. Wpadłam na chwilę i wyjść z forum nie mogę.
Bluszcz bardzo lubię, szczególnie w trudniejsze cieniste, większe miejsca

hej Aniu
Ładnie u Ciebie nawet na paskudnym przedwiośniu. Chyba nie będę miała co u Ciebie robić, bo ładnie jest jak jest.

witajcie dziewczyny
Bardzo fajnie wykombinowałyście to miejsce. Tak tez bym doradzała. mam tylko 1 wątpliwość- czy trawa nie chciała tam rosnąć z powodu cienia czy suszy? jak jest tam cień, ale nie bardzo suchy to runianka/tiarelle będą super. Jeszcze można dodać dla letniego efektu parzydło miniaturowe- kilka w gromadce, ale nie koniecznie.
Ale jeśli jest tam suchy cień, to rododendrony trzeba będzie podlewać, ale już bym się nie bawiła w te byliny które będą wciąż więdły, tylko wrzuciłabym to dużą połać bluszczu i w tym różaneczniki. Ewentualnie do nich funkie- po dwóch sezonach poradzą sobie nawet bez podlewania ( no czasem jak się zlitujesz i machniesz na nie wężem, to się rozrosną pięknie)
Ja strasznie lubię różaneczniki gęste, myślę że powinny dać radę

Haniu, tak zrobię, bo juz mi trochę straszy na stole, więc z chęcią ją schowam
Irenko dziękuję Magnolia zdobiła parę dni i rzeczywiście miałam frajdę.
Kamienie zbieraliśmy z mężem w różnych miejscach, w lasach, z pól, w sumie nazbieraliśmy ich strasznie dużo. Jak przywieźliśmy wszystkie na podwórko była niezła hałda.
Pobudowaliśmy z nich murki wokół domu, ale dużo zostało, muszę teraz trochę przeorganizować ogród, bo gdzieniegdzie strasznie rzucają się w oczy i nie zdobią.
Parę wywiozę do Hani, to już będzie mniej

Celinko dziękuje za odwiedzinki i piękną różę. Pokazuj zdjęcia, bo bardzo ciekawa jestem postępów
Z zaproszenia na pewno skorzystam i będę zaglądać do Ciebie często

Haniu magnolia przekwitła już, bardzo szybko, bo w domu jest dość ciepło i suche powietrze, bo w kominku ciągle palę.
Teraz czekam na listki.
Myślę teraz czy nie lepiej by było posadzić ją w donicy i wystawić na zewnątrz.

Aniu ale pędzi Twój wątek nie nadażam
Róże będą piękne nawet jak zrobisz z nich misz masz
Ja też kiedyś taki miałam i może to nie był szczyt kompozycji ale jak je oglądałam i przycinałam to były same achy i ochy. Teraz posadziłam wyłącznie jednakowe kompozycje, tak jak radzi Magnolia po 5 szt jednego gatunku i koloru. Zobaczę czy mi się to będzie podobało.....

asc napisał(a)



no, tak, tak- śliczne kontrasty. Możesz jej sporo dać
Pomyłka z tojeścią, no cóż...

Fotografie są niewyrazne..a kolor kwiatów i wysokosć taka sama..... wygląda tak jakby trojeść zaczynała dopiero kwitnać A tu jest kilkametrów rabatki..nie wygląda na dużą, ale jej szerokosć to ok 3 metry..... a długość róż to ok 10m.
Zrobiłam foto miejsca na róże i ognisko (z tarasu)...... znow pada deszcz . Długosć płotka za rabatą bylinową to jakieś min. 26 metrów. Niktórzy na takim kwadracie stawiają dom, garaż i robią ogród ....
Z tyłu widać drzewka owocowe.... a raczej krzewy owocowe, bo drzewka są za katalpą.

ucieszyłaś mnie tym zdjęciem, bo ja też mam takie połacie do nasadzeń, a kosić coraz mniej lubimy

zmykam teraz