Agatko, poczekaj z rózami kilka dni jeszcze. Potem rozgrab kopczyk.
Wytnij suche badylki , resztę przytnij tak o 1/3. Zostaw 3 oczka mniej więcej. Jak chcesz wyższe, to zostaw wyżej.
Ja jestem z tych narzekajæcych na piaski. Ale przy kupnie areatora akurat z takiego piaszczystego terenu się cieszę.
Podoba mi się rzeka krokusów wyplywająca z rabaty na trawnik
Iwonko miałam kompost zamieszany z nieprzekompostowanymi liśćmi. Te duże, nieprzesiane dałam do dołu pod grusze, ale do doniczek, czy warzywnika, gdzie za chwilę będę coś siać muszę dać drobny. Używam go też do ściółkowania i widać go. Nie mogą mi się tam pałętać liście i patyczki. Co innego jak rośliny zakrywają już grunt, albo do dołka.
Nie jestem pewna czy je dziś posadzę, ale przynajmniej przygotuję się do sadzenia. Poodmierzam, pozaznaczam. Nie wiem jeszcze w jakiej odległości te grusze od siebie posadzić. Bo to zależy jaka będzie rozpiętość palmety. Ma tam także wejść winorośl.
Witaj Mirko. Miłego dnia. Mi też wczoraj laptop odmówił posluszeństwa. Dał się tylko włæczyć i wyłączyc, po menu już nie mogłam chodzić.
Odpaliłam starego lapka, to nie widział internetu. Humor sobie popsułam tylko.