Ogrodu Szefowej nie ma co komentowac - co by sie nie napisało to i tak za mało wzdycham sobie....
Wiec zadam pytanie o nową realizację, a konkretnie o pink anabelle.
ją lepiej na pełne słońce, posadzenie jej przy północnej scianie budynku z dostepem słońca rano i póxnym popołudniem nie jest dobrym pomysłem, prawda?
Dziękuję za poradę. Pytanie mam, może śmieszne, ale.... czy można nawozić jeśli trawa jest sucha, tzn przeciągnięcie ręką po trawie pokazuje że źdzźbła są suche, ale grunt jest wilgotny???
Zamierzam nawozić siewnikiem, tylko dawkę muszę ustawić, więc pewnie trzeba będize jechać z delikatną zakładką.
1. Trawę należy kosić do wtedy, do kiedy ona rośnie. A do kiedy to pokaże nam pogoda i temperatury.
2. Nie nie możesz. Teraz zastosuj jesienny nawóz do tyrawników o mniejszej zawartości azotu.
3. Florovit jesienny, jak go siać? równomiernie i podlać po posianiu, aby się rozpuścił.
4. Podratowac laniem obfitym wodą dzień w dzień.
5. Posiać, urośnie, skosić bo wyrośnie bez problemu pod warunkiem podlewania.
Chyba do niedzieli nie będziesz czekał z sypaniem?
Wygląda to tak, nie można nawozić granulowanym ani sypkim nawozem mokrej trawy, bo nawóz przykleja się do liści i w takim stanie spali liście. Co innego jeśli aktualnie pada deszcz i nawozisz czyli sypiesz ale jednocześnie deszcz zmywa nawóz, a dodatkowo możesz polewać wodą z węża. Sąsiedzi będą pukać się w głowę patrząc na takie działania, bo nie będą wiedzieli czemu to służy.
Niektórzy, co nie mają wody w studni albo oszczędzają - tak robią, tylko padający deszcz jest gwarancją rozpuszczenia nawozu przy braku wody. Tylko co będzie jeśli deszcz jest zbyt słaby? Spali się trawnik.
Nie można nawozić gdy trawnik jest mokry, ale można nawozić gdy podlejesz ten mokry trawnik
Z deszczami po sypaniu jest dobrze. Zaoszczędzisz na podlewaniu, pamiętaj jednak o dolaniu pod drzewami i tam gdzie dociera go najmniej. Nawóz musi być dobrze rozpuszczony aby dotarł do korzeni.
Potwierdza się moja teza że na glinie trawnik nie rośnie. Dawano tutaj przykłady, że urośnie...ale może glina powinna być jakaś "specjalna". W każdym razie co ja mogę doradzić? Posypywać przesianym kompostem po wierzchu, tyle ile masz. Zawsze to coś. A docelowo - zakup kompostu, przekopanie trawnika łącznie z darnią i położenie nowego. Nakłuwanie i wprowadzanie kompostu wgłąb.
Żadnych sugestii, przygotuj się, że od tego czasu trawnik nie będzie już zielony aż do ziemi. To naturalny wygląd trawnika, więc nie rozdziawiaj źdźbeł, aby o to pytać.
Posiej jesienny i czekaj do wiosny z krytyką. Trawnik wygląda dobrze i nie ma się o co czepiać.