wpadłam przez przypadek i zostanę już na dłużej
Bardzo mi się podoba to co już masz i co planujesz w swoim ogrodzie, wszystko przemyślane, uporządkowane - świetnie!
Cudne masz te białe krokusy i kula bukszpanowa ma pasuje w tym miejscu idealnie.
A ogrodzenie bedziemy mieć dardzo podobne
Placyk pod basen jak na razie planujemy wyłożyć kostką, ale na podjęcie decyzji mamy jeszcze trochę czasu. Basen mamy 3m, koło zrobię niewiele większe. Placyk wypoczynkowy ma chyba ok. 4m, na pewno nie więcej.
Ostrokrzew daje radę ... Pierwszy rok w gruncie przezimował nie odziany w nic a nic .... Przez poprzednie dwa lata siedział w donicy która była przechowywana w szkole .... Były dwa egzemplarze , jeden nie wytrzymał w szkole presji braku wody i poległ biedny ... Dlatego zdecydowałam , że ten uratowany wróci jednak do ziemi skąd wyszedł
zajrzałam sobie na stronę 28 u Ciebie, żeby sobie to przypomnieć.
No Ty to tam masz żywopłot bardzo zróżnicowany
Wiesz czym się różni dereń Ivory Halo od Sibirica Variegata, liście bardzo podobne, może chodzi o pokrój, on taki kuleczkowy i miniaturowy rośnie?
I tak mi się od razu skojarzyło, jakie zakładasz wymiary tych placyków pod basen i wypoczynkowy.
Czym zamierzasz wysypać ten placyk pod basen? Jak to się powinno zrobić, żeby spód takiego basenu sezonowego nie został uszkodzony?
Chyba u Syli widziałam, że rozkłada sztuczną trawę, z kolei u mnie w miasteczku jest firma, która produkuje takie podkłady z granulatu gumowego, np. w przedszkolach na placach zabaw się to wykorzystuje i tak sobie myślę, czy wykorzystanie czegoś takiego by się nie sprawdziło.
podoba mi się u Syli, taki pomieszany żywopłot, ale ja sobie jednak to odpuszczę, zrobię jednolity z samych serbów.
W sumie każdy, kto się wypowiedział tak radzi.
jak wygram w totka, to się nie będę zastanawiać
na razie niestety względy finansowe też ważne ;-(
Ciebie te graby w takiej ilości też skubną po kieszeni.
ach, jeszcze mam pytanko, pamietasz po ilu dniach od posiania Twoja stipa wykiełkowała?
Ja siałam w ubiegły poniedziałek i jeszcze nic się nie pokazuje.
jeśli będzie Ci się chciało kiedyś wpaść, to nie mam się nad czym zastanawiać, a jeśli nie to ja go widziałam w kilku okolicznych szkółkach: Orzesze, Żory, Jankowice Rybnickie.
A w Żorach - Rogoźna: L... i C... byłaś kiedyś?