Motylku trzymam kciuki za pracę. Po powrocie z urlopu mnie dopada zawsze kryzys emocjonalny, zwłaszcza po dwutygodniowym urlopie... Dlatego od kilku lat biorę tygodniowe urlopy raz na kwartał..... Będzie dobrze.
Ogród jest przepiękny z taką iloscia traw, dlatego będę. Cię kopiować i cały czas dosadzam trawy u mnie. Widzę że teraz będzie królować sesleria, mam i ja
Aniu dlatego sprawdzają mi się w nózkach hortensji żywoploty z bukszpanów i laurowiśni.
Moja magical po ulewnych deszczach ma tak sztywne pędy, źe nie ma opcji aby leżala. Inne mają na czym się oprzeć i to chyba jedyny sposob.
Anek widzę źe wracasz do formy uzałuj Kazka od obcych bab . Od razu będzie zdrowszy!
Twój ogród zawsze jest piękny więc nie bój jeża!
Odpoczywaj i doszoruj się bo brak wszawicy do 10 pokolenia to już tragedia
Przesadzałam wiosną , zawsze szkoda mi przesadzania traw jesienią. Jesli będziesz chciał dzielić to wiosną, jesli w calości z dużą bryłą korzeniową to zrobiłabym to dopiero we wrzesniu, gdy miną upaly. Moje miskanty cieprią cały sezon to przesadzanie.... A jesienią czeka je powtórka... Będę przesadzać najwcześniej pod koniec wreześnia lub w pażdzierniku