Krokusy, wszędzie krokusy U mnie w takich miejscach się pokazały, że aż sam byłem zaskoczony I tak sobie myślę, że może one dlatego tam są, bo tylko raz dotknąlem trawnik i rabaty od wiosny - i nie mam jak ich zdeptać
Ewo te bratki pamiętam , że miał Sebek u siebie w ogrodzie w tamtym roku i tak długo i ładnie mu kwitły więc pozazdrościłam i takie sobie posiałam. Mam nadzieję, że po przesadzeniu ładnie się rozrosną i dadzą sobie radę. A te dzisiejsze zakupy to uważam że okazyjnie kupiłam szczególnie jestem zadowolona z tych kulek bukszpanowych. One są takie około 30 cm. i przycinane i formowane. Osoba u której kupowałam likwiduje plantację bo sadzi co innego . Płaciłam za nie po 8 zł. a Smaragdy wysokości około 1m po 9 zł. Trochę kasy wydałam ale wydaje mi się że to była okazja więc żal nie skorzystać.
Moje być może też jutro będą się dzielić, trafią do gazonów Na szczęście jutro zapowiadają słońce - życzę go również i Tobie Niech będzie tak ładnie jak dziś... No - może bez zaćmienia
Mam modrzew japoński i daje radę A jak jesienią zacznie swój spekakl to nie ma sobie równych Igły też nie są jakąś wielką udręką, po zimie jest ich niewiele
A nie ma już lawendy ... Ale będzie Nie mam z nią problemu, nie wymieniam dlatego , że coś jej dolegało . W tym miejscu kiedyś już mocno przesypałam piachem . Przy wymianie roślinek chcę jeszcze raz powtórzyć zabieg ... Zapewnię im maksymalnie dobre warunki Chcę jeden gatunek , posadzę w dwóch rzędach a nie w czterech jak dotychczas ... AAAAAAAA i jeszcze mam miejsce na rządek dla róż ale nie wiem jakich , bo się nie znam (jeszcze )
Dzisiaj od 16 zdążyłem tylko wygrabic resztę trawnika, spryskać ogród miedzianem i pozbyć się żurawek spod ciurkadełka... Ich czyszczenie nigdy nie było tak proste - wyjąlem je ziemi, wsadzilem do pieca i po kłopocie Tylko nie wiem czy sadzić w ich miejsce trawy, skoro nadal tam są opuchlaki w duuuzej ilości??? Jutro coś wymyślę...