Pastella jest cudowna

I przy okazji takie tamy

Tawułki


Choinowa po cięciu nabiera masy



Nowe clematisy będą piąć się po kominie garażu

jolanka napisał(a)

Eisvogel

Ciekawa jestem jak sie dalej rozwinie. Moja tegoroczna na tym etapie byla b podobna, a ponzniej zupelnie niepodobna do siebie z zeszlej wiosny i jesieni

jolanka napisał(a)

Eisvogel

Mme Francois Graindorge

ale ten pierwszy pączek nie jest taki jak być powinien. Teraz wieczorem jest już ok ale za ciemno aby robić zdjęcie

A tutaj sie przyznam,ze zwatpilam po tym paczku, moje sa mocno rozowe, u mnie Franka dostala ksywe Janeczka Ale kolorystycznie ten Twoj nie taki jak powinien paczek ma fantastyczne kolory!

Acropolis tez swietny, z jakimi kolorami go zgrywasz?

I klonowe gratulacje

I tak apropo smutasa Mam nadzieje, ze mnie nikt nie zablokuje za jego zdjecia



I na temat

Ta sama w pełnym rozkwicie.
ma ciekawy kolor, piękne kwiaty...no i jest pnąca.

No i lawendy, pachną obłędnie w słońcu



Bratki się uśmiechają



Naparstnice


Te wszystkie byliny, róże na wjazdowej różańce

Kupiłam taką różę za 3.99 zł pnącą ...


Wydaje m się, że to chyba pomyłka.

Jest cudna
Może ktoś wie co to za jedna ???

amatorodniczka napisał(a)

Asiu powiedz mi jakie odstępy masz na kulkowisku pomiędzy buksami?

Ja mam je dość ciasno.
Na grabowej to tak od 50 do 10 cm, bo chciałam, żeby się grupowo przytuliły

A na podokiennej, cytowanej wczoraj, rosną na trapezie. W dwóch rzędach co pół metra, ale pomiędzy rzędami jest mniej. Może tu lepiej widać.

Kasya napisał(a)

Taka urośnie

Teraz właśnie wiem, Ty mnie podstępem namówiłaś a nie wierzyłam, że to taki potwór na ścianie będzie. Tu zupełnie inne proporcje się zrobiły. Gdzie ją teraz przenieść? Na balkon?

Jaśminowce, kwiaty mają równie piękne jak róże



Czerwone Piano zaczynają





Piwonie

Żar leje się z nieba upał daje się we znaki także roślinom.
Trzeba biegać z wiaderkami i konewkami

I na dobranoc ,-)

jolanka napisał(a)

Chararkterki roslin tez pokazujesz. Te dwa sa boskie

Kolorowe stare róże

Przekopałam jeden z trzech kompostowników nie lada wyczyn przewalić tyle złota ogrodowego. Trzy taczki na rabatach rozwiezione.

Obiecana różanka
Oczywiście zupełnie nie potrafię uchwycić jej urody.

Powoli robi się u mnie lubiany busz ..
Nagle znajduję maki, których nigdy nie siałam..i to lubię

Moje malenstwo- bardzo madre zreszta


Perukowce




Kocimietka w tym roku oszalala- mam kilka jej odmian, ale walkers low jest jakims ogromnym potworem.

śliczna i róża i zdjęcie

Anda napisał(a)

No teraz powinien się kot już odczepić

Ogólnie Jude jest sztywny. Wydaje mi się, że ma we krwi jakieś herbatnie, bo mój rósł raczej prosto i się nie pokładał.
Tak samo rośnie Brother Cadfael. Musiałabym sprawdzić w książce Austina, do jakiej grupy zakwalifikował obie róże.

Tak wyglądał w pierwszym roku po posadzeniu

Chcialabym, ale z tutejszymi kotami to nigdy nic nie wiadomo, zwlaszcza z kocia arystrokracja Ale nie zapeszam.

Dzieki, widze, ze to raczej Jude we wlasnej osobie u mnie rosnie. Sle serio, zwatpilam, po tych opisach pokladajacych pod ciezarem austinek. Emma tez sie nie poklada, ale nie kwitnie, wiec nie wiadomo. Ciekawa jestem, czy braciszek ma wspolnego przodka z Jude.

Ogrody fajne, jestem pod wrazeniem wielkosci, zwlaszcza tych dwoch pierwszych, ale ten trzeci ma widok, ze ah!No i bzyki

PS. NIe kusi Cie powtorka z rozrywki, czyli kolejny Jude? Dla zapachu chociazby