Nie wiem co napisać, po prostu brak mi słów. Oglądałam kilka razy każde zdjęcie czy oby to na pewno to samo miejsce A ja tak narzekałam na swój ogródek, teraz pukam się w głowę. Wszystko można zmienić,dobry plan i kilka lat cierpliwości a stworzymy wspaniały ogród.
Jestem pod ogromnym wrażeniem i proszę o wiosnę, dostałam kopa do zmian

Ja teraz pracuję do niedzieli. Może jak dzieciaki ferie będą miały? Trzeba pomyśleć! A z giełdą i bukszpanami to się dogadamy jak będzie bliżej wiosny

Tylko uważajcie żeby Was nie zalali (czytałaś szopkę w głosie...?)

Dzięki kochana
A kiedy złapiemy oddech na kawkę?
Wybrałabym się już do jakieś szkółki na zakupy! Wiem, że to jeszcze za wcześnie ale już mnie nosi. Marzenka pisała, że wybierają się 18.01 na giełdę, ja niestety wtedy pracuję ale może pomyślimy o tej giełdzie w innym terminie bliżej wiosny? Bukszpanów będę potrzebować w tym roku troszkę, może wybierzesz się ze mną na tą podwrocławską plantację?

Dobrego 2014 Roku Kochana i troszkę spowolnienia w życiu

Aguś jesteś? Odezwij się.

Jagódko dziękuję Tak jak pisałam u siebie jestem pod wrażeniem, że przebrnęłaś przez całą moją historię. Gdyby nie Ogrodowisko pewnie wyglądałby 100 razy gorzej.Jeszcze dużo pracy przed nami ale mam nadzieję, że z roku na rok będzie coraz ładniej i przytulniej.
Czytałam, że planujesz zmiany na wiosnę? Myślę, że nic tak człowieka nie cieszy jak zrobi coś nowego,a w ogrodzie wiadomo, że cały czas coś zmieniamy,przesadzamy Życzę dużo satysfakcji z własnego ogrodu i samych zachwytów wszystkich Cię odwiedzających.
Ściskam mocno

p.s. słyszałam o prognozach, że u Was dużo śniegu?

Aguś cieszę się razem z Tobą
Od dawna ostrzegają, że fajerwerki to najgorsze co może być dla zwierząt. Pies może od tego nawet stracić słuch. Tomi pewnie nieżle wystraszony po takiej samotnej wyprawie.
Ściskam serdecznie

gusiarz napisał(a)

Och Polinko - spełnienia tych najskrytszych marzeń. Odsapnij troszkę...

PS
Tomi się odnalazl

Kamień z serca, że Tomi już w domu
Doczytałaś o moim marzeniu!! Dziękuję

Jagódko jestem pod wrażeniem, że przeczytałaś wszystko Choć ja robię podobnie, jak chcę kogoś dobrze poznać to też czytam całą historię. Czasami jest to dzień,dwa...
Ogród to jedna z niewielu rzeczy,która daje mi radość w miejscu gdzie teraz mieszkam. Ciężko powrócić do domu gdzie człowiek urodził się, spędził dzieciństwo, ma wspomnienia. Wspomnienia wspaniałego, szczęśliwego życia, ale te wspomnienia mimo upływu lat nadal bolą Uciekłam od tego na 10 lat.Niestety nie było innej możliwości jak powrót.
Ogród był zawsze miłością mamy, nie było w nim bukszpanów, traw, geometrycznych ram, były sielskie klimaty i ogród kwitnący przez cały rok. A najważniejsze,że w tym ogrodzie była ONA. Kochała kwiaty, przyrodę, uczyła mnie rozpoznawania drzew. Od niej wiedziałam co to stroik adwentowy i wianek bożonarodzeniowy. Pamiętam jak wszyscy się śmiali z tych wianków... A dzisiaj prawie u każdego wiszą.

Bardzo Ci dziękuję Jagódko za odwiedziny u mnie, poczułam jakbyśmy się znały kilka dobrych lat.
Ściskam ciepło

Aż mnie ciarki przeszły jak czytam. Aguś trzymam kciuki za Tomiego. Rozwieszaj dużo plakatów, ktoś musiał go widzieć.

polinka napisał(a)

Konrad dobrego 2014 roku i samych radosnych dni

dziekuje hi hi hi

Aguś, Joanko, Kondziu, Marzenko ściskam cieplutko

Danusiu dobrego 2014 roku i samych radosnych dni a bukszpanowy niech zachwyca cały rok

Agnieszko dobrego 2014 roku i samych szczęśliwych dni a Jurajski niech zachwyca cały rok

Dobrego 2014 roku i samych radosnych dni a w pienińskim niech wszystko pięknie się przyjmuje

polinka napisał(a)

W Nowym Roku czas pomyśleć o zmianach w życiu zawodowym albo może urlop dzidziusiowy? Nadchodzi właśnie czas przystopowania bo do 67 lat to ja nie dam rady w takim tempie

Polinko życze ci powolności w Nowym Roku i duuuuuuuużo czasu dla Siebie, rodziny i ogrodu
Planujemy 18 stycznia wypad na giełdę kwiatową, pomyśl o wolnym tego dnia

Joanko dobrego 2014 roku i spełnienia wszystkich postanowień

Konrad dobrego 2014 roku i samych radosnych dni

Marzenka dobrego i szczęśliwego 2014 roku