motyle uwielbiają

Ta fotka świetna z ptakiem w tle.
Ładne zestawienia roślin.

Agania napisał(a)

Piękne masz widoki z ogrodu, lubię patrzeć na te rodkowe radości
Psinka też szczęśliwa

Rodki uwielbiam dzięki nim jest cudnie kolorowo w ogrodzie. Mam mnóstwo od wczesnych kwitły mi już końcem lutego po pòźniejsze.
Cały czas jakieś kwitną i cieszą oko kolejny plus ...nie trzeba rąk masować przy obrywaniu przekwitłych kwiatostanów tylko stopniowo na bieżąco.

kolczaste, kłujące, ale i tak piękne

Numer jeden na dziś Rose de Tolbiac

wiklasia napisał(a)

to problem bordo u Ciebie już rozwiązany

Wiklasiu jakoś nie mogłam tego borda skomponować tak ,żeby mi się podobało
a teraz na zapłociu już mi nie przeszkadza

ten widok już nieaktualny bo słoneczniczki szorstkie na dzień dzisiejszy konczą ż
żywota, dla nich za mokro było, całe pozwijane i zwiędłe

dzisiejsze ogrodowanie


te lubię też

i te

marba napisał(a)

Ewuś, pamiętasz nazwę tego powojnika? Mam bardzo podobny, odmianę Bałtyk. Może to ten sam?

Basiu, kupiłam go w szanującej się szkółce pod nazwą Jackmanii. Kolor na zdjęciach wstawionych wcześniej jest trochę przekłamany.
Tu bardziej zbliżony do oryginału.

Nie tylko ja wącham

i jeszcze widok z góry na całość -plac budowy od nowa

jak słupków nie będzie ,to też zrobi się lepiej


i jeszcze raz rzut od warzywnika na nową rabate -budy tam nie będzie

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Tak, to on. Kupowałam go 4 lata temu jako 30 cm sadzonkę. Podkrzesuję go.
Rok temu wyglądał tak.

dobrze wiedziec ze za 2 lata moje tez takie beda ale ja nie podkrzesuje, bo co i rusz cos mi sie odłamuje i juz maja zupełnie inny pokroj niz pierwotnie strasznie kruche sa. jednego mąż sciał rok temu odsiezarka a ten jak feniks sie odrodził ma teraz jakies 50 cm

TAR napisał(a)

czy to jest wiąz Jaqueline Hiller? Jesli tak to ile ma lat?

Tak, to on. Kupowałam go 4 lata temu jako 30 cm sadzonkę. Podkrzesuję go.
Rok temu wyglądał tak.

I jeszcze przyklad zieleni miejskiej, Greenwich. Trudne warunki, od 6 lat testuja i zmieniaja, jedynie stipa jest jaki staly element.

Trochę kwitnących ze Szmaragdowej

Makusia napisał(a)

Marta, one już duże są jak na moje oko

zwracałem uwagę na rośliny rosnące w cieniu.
Ta mnie zachwyciła już dawno, w Jarkowie, wiec ją kupiłem. Jaśniejszą i ciemniejszą

Ta kompozycja w garnku tez mi się spodobała. Kupiłem roślinkę.

Czy to róża pomarszczona? Bardzo pachnie. Kompozycja składała się z kilku kolorów

Takie parasolki łatwo zrobić. postaram się

Po zamieszczeniu zdjęć spostrzegłem, że wszystkie pokazane rośliny są na słońce

wiklasia napisał(a)

Jejciu, jak cudnie!!!!
A łubiny!!!!
Ach!!!!
Moje podżarte przez ślimaki

Co trzeba zrobić by stworzył łubinowi raj?

Pierwsze łubiny zostały przywleczone z pobliskich nieużytków. Rosły ogromne- miały sporo słońca i żyzna glebę. Kiedy krzewy podrosły i zacieniły częściowo ich miejscówkę, to zaniknęły. Te różowe wysiałam. Po przekwitnięciu obcinam wszystkie kłosy poza jednym. Kiedy zaschnie, rzucam ten kłos na ziemię w miarę słonecznym miejscu i lekko mieszam z glebą.
Wychodzi na to, że niezbędne jest słońce i żyzna gleba.

W cieniu można tak zrobić z naparstnicami.



Rabaty ściółkuję zrębkami. Ślimaki chyba ich nie lubią.