Łukasz nacieszyłam oczy żurawkami. Obserwuj proszę, która z purpuorwych - bordowych najlepiej wytrzymuje na patelni.... I w drugim roku jest ładna i sie nie wypiętrza. Więcej wymagań nie mam
Gabrysiu oplułam ekran gdy zobaczylam Twój rower towarowy nie dosć, że rower pakowny to piekne zakupy. Ciekawe gdzie je poupychasz. Cykaj prosze fotki
Rosaplant.... Nie kupowalam. Z Rosarium zamawiałam wielokrotnie i za każdym razem świetne rośliny i super zapakowane. Rozarium i floribunda teź super przesyłki ale zamawiałam jak na razie po jednym razie.
Wpisz uwagi nt tego sklepu tu https://www.ogrodowisko.pl/watek/902-zakupy-przez-internet
Ps. Moja corka zaczyna 13 września kurs prawa jazdy, może dołączysz?
Aga nawet nie wiesz, jak sie cieszą źe są takie fanki róz. To prawdziwe ekspertki , uwielbiam czytać tę wymianę informacji o poszczegolnych odmianach, ba nawet porownują jakie są szczepy z różnych żródeł zamówienia w tym zagranicznych Czy lepsze austinki z Niemiec, czy z Francji! Ale to wiesz, bo czytamy te same wątki
Ja się grzecznie uczę ale nie zamierzam mieć więcej niz 50 gatunków w ogrodzie, bo zabrakłoby miejsca dla bukszpanow, hortensji, traw i lawendy, które uwielbiam. Gdybym miała wiekszy ogrod moze bym bardziej poszalała ale nie chcę aby róże zdominowaly moj 900 metrowy ogrod. Chciałabym mieć bardziej wyważony ogrod a nie różano-bylinowy. Bo mój ogród na wzór Danusiowego musi być atrakcyjny rownież zimą. A to jest możliwe do osiagnięcia dzięki dużej liczbie cisów, bukszpanów, traw i innym zimozielonym... Zatem mój ogród dostanie jeszcze kilkanaście krzaków róż ale będą okraszone bukszpanami i cisami
I wlaściwie będą tylko dwie rabaty różane, jedna bylinowa, a reszta bukszpanowo-trawiasta-lawendowa i rabaty hortensjowe
Jeszcze kilka lat temu kupowalam po prostu roże.... I inne rośliny też nie interesowaly mnie jaka odmina,.. A teraz? Ogrodowisko narzuca standardy i podnosi poprzeczkę wymagań. To sygnał, że jest miejsce na centra ogrodnicze o wysokim standardzie. Być może to pomysł na nasze przyszle życie zawodowe
Ania to najlepszy sygnał, że czas na odpoczynek. Ja czuję że odpoczęłam. Taki urlop i zycie bez pospiechu we własnym ogrodzie to jest coś czego do tej pory nie znałam. Zawsze pośpiech, zawsze nadrabianie zaległości w pracach w weekend. Wczoraj tak powolutku sobie pociełam krzaki, bez pośpiechu, nic nie przesadzałam, nie biegałam z konewkami, nie nawoziłam, nie robiłam oprysku
Sygnał, że czas odpocząć, wracam do ostrych dzialań we wrzesniu
Oczywiście, ze lepiej nie ciąć w upały, masz czas do końca lipca więc poczekaj na sprzyjającą aurę. Póżniej lepiej nie gdyż laurowiśni długo drewnieją pedy i może miec problemy z zimowaniem. Dzieki lekkim dwóm zimom moje wyrosly na ptfory
Kindzia zgadzam się jeśli chodzi o róże kupowane z odkrytym korzeniem. Natomiast w doniczkach juz w drugim roku czarują, oczywiście apogeum jest w 3. Niektóre krzewy szybko się starzeją, nie lubie tych grubych starych łodyg. Właśnie nie wiem co robić z Austinkami w 3 roku.... Czy mogę uciąć taki główny pęd, czy lepiej go zostawić? Wprawdze wypuszczają z niego pęłno młodych gałazek ale brzydko to wyglada wiosną.... Zima nie bo okrywam austinki matami.
I poczytalam, źe nawet wśród rosomanes nie ma jedności kiedy jest najlepszy okres na sadzenie róż z odkrytym korzeniem... Ja tam wole sadzic póżną wiosną lub na początku lata w doniczkach Jakaś nietypowa jestem, ale w ten sposób nie straciłam żadnej róży. Natomiast sadzone jesienią z odkrytym korzeniem mimo kopczykowania straciłam nie raz....
Nie mają.... Już przeszukalam, może sobie kupie gdzieś w Europie stacjonarnie
wszak urlop się zaczyna
Też lubię czytać opinie użytkowników, oglądać zdjęcia w kazdej fazie. Dlatego wsiąknęłam bo czytam kilka watków różanych a wlaściwie nadrabiam ostatnie trzy lata opisów.... Jedno stwierdzam, że róże to zachwycajace rośliny i niektóre kwitną od końca maja az do listopada!
Fb czaśem sie przydaje np aby obejrzeć fotki fanów róź Davida Austina Nie musisz być aktywna, wystarczy przegladać. Ja tez nie jestm jakoś mega aktywna gdyż nie lubię gdy każdy wie gdzie jestem, jak spedzam weekend, co myslę.....
W trzecim sezonie pokłada się mniej.... Ale się poklada.... Moja ma podpory metalowe i żywopłocik bukszpanowy aby po deszczu nie leżała....
Zatem czy jest sens kupować wielokrotnie droższą incrediball zamiast anabell? Nie wiem. Nie ukrywam, że mi się incrediball świecąca główkami na tle laurowiśni podoba.
Mam nadzieję, że nasz wątek o austinkach na forum znasz i sobie zaznaczylas ale z przyjemnością obejrzę.
Ja pokecam oryginalną stronę Davida Austina, tylko denerwuje mnie przeliczanie rozmiaru róż ze stóp na cm.....
Uprzejmie informuję, że poluję na Fastaffa i Gertrudę J. Gdyby ktokolwiek widział proszę o cynk
Aga widzialaś dzisiejsze połączenie tych roż na Fb?