Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:47, 07 gru 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Ale "napierniczyłeś" Luki...i jakie perfekcyjne kształty
Nie do uwierzenia - tyle talentów w jednym osobniku, cudne ozdoby robisz, foty piękne tez, pieczesz, uprawiasz cudny ogród....

Choinka jak co roku wzbudza moje pożądanie....bossska jest
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 11:47, 07 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Szopka na prawdę pomysłowa, u mnie co roku stoi bardzo tradycyjna, mam do niej sentyment bo wymyśliłem i zrobiłem ją ponad 10 lat temu i co roku odwlekam jej przebudowę
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:02, 07 gru 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7775
Do góry
Luki napisał(a)
Jolu chyba się nie wyrobie bo zabrałem się dzisiaj za lukrowanie pierników

Ehhh chciałem obudzić w sobie duszę artysty, ale jedyne co można po tych staraniach wynieść to 'Co artysta miał na myśli' Na dodatek przy próbie ożywienia lukrem zwierzątek jedyne co potrafię perfekcyjnie odwzorować to jelita
Podsumowując artysta malarz nigdy ze mnie nie będzie


Luki uwielbiam Twój dowcip A z tym lukrem nie jesteś sam, też się waham przed malowaniem, bo wiem że teraz ładniej wyglądają niż będą potem.
No ale następna kolejka w sobotę, bo te to w zasadzie się "rozeszły"
Nie było kłódki na słoiku hahaha
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:13, 06 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jolu chyba się nie wyrobie bo zabrałem się dzisiaj za lukrowanie pierników

Ehhh chciałem obudzić w sobie duszę artysty, ale jedyne co można po tych staraniach wynieść to 'Co artysta miał na myśli' Na dodatek przy próbie ożywienia lukrem zwierzątek jedyne co potrafię perfekcyjnie odwzorować to jelita
Podsumowując artysta malarz nigdy ze mnie nie będzie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:46, 06 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jutro planuje udekorować sobie pokój, zobaczymy czy się wyrobie
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 11:45, 06 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Joluś mają jedną ogromną wadę... zbyt szybko znikają

Gosiu pamiętaj, ideał nie istnieje

Iwonko normalnie mam zagwozdkę ze świecznikiem i nie wiem o co chodzi

Justynko foremek to ja mam ze 40, ale niektóre bardzo wiekowe i już krzywe

Wojtku przepis akurat jest bardzo prosty to i nie trzeba zbytnio kombinować

Moniko mnie czeka w piątek pieczenie 3 ciast na pięćdziesiątkę, na dodatek żadnego z nich jeszcze nie robiłem i troszkę mam stresa

Marzenko w tym roku jesteś zalatana, ale polecam upieczenie bo są przepyszne

Agato reniferki czekają na lukrowanie, ale zapewne wyjdą mi okropnie i je zjem
Ogródek Iwony II 17:04, 05 gru 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)
Łącze się w bólu malowania na wysokościach to samo mnie chyba czeka w przyszłym roku i podobne wysokości
Zachwyciło mnie lustro, przepiękne jest, a róże... ehh było dzisiaj -8 w nocy ale jakoś się zmobilizować nie potrafię


Chyba Łuki u twojej siostry jest podobny układ
Lustro - to stara rama z odzysku, troszkę odnowiona kilka lat temu, a sama tafla zamówiona u szklarza

U nas tak mroźno nie było. Ale ja mam zawsze inaczej, jak w całej Polsce Już się przyzwyczaiłam
Ale sobie pomyślałam dziś, że te róże strasznie zadziorne są
Ogródek Iwony II 16:58, 05 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Łącze się w bólu malowania na wysokościach to samo mnie chyba czeka w przyszłym roku i podobne wysokości
Zachwyciło mnie lustro, przepiękne jest, a róże... ehh było dzisiaj -8 w nocy ale jakoś się zmobilizować nie potrafię
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:57, 05 gru 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Luki napisał(a)
Olu bierz ile chcesz na pewno nie braknie przy takiej ilości

Asiu muszę karmić swojego wewnętrznego pedanta ale żeby nie było wewnętrzny bałaganiarz też miał swój czas

No a ciasteczka przepyszne, ale po 4 godzinach walki z nimi jakoś do zajadania się ochoty nie miałem co zmieni się jutro


heheheh nasz Pan Idealny
miodzio wyszły
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:00, 05 gru 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Luki napisał(a)
Olu bierz ile chcesz na pewno nie braknie przy takiej ilości

Asiu muszę karmić swojego wewnętrznego pedanta ale żeby nie było wewnętrzny bałaganiarz też miał swój czas

No a ciasteczka przepyszne, ale po 4 godzinach walki z nimi jakoś do zajadania się ochoty nie miałem co zmieni się jutro





Łukaszu ależ one sa perfekcyjne )) )))
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:32, 05 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kamila a tam jeszcze czekają mnie 2 tury innych ciastek, ale to już z mniejszych porcji

Edytko ja mam zakaz wchodzenia do spiżarni

Sebek częstuj się

Ewo wiesz co dobre, jedno i największe ciacho
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:30, 05 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewo no bez przesady wystarczy foremkę w ciasto i gotowe.

Marta oj polecam, dla mnie są przepyszne i muszę się powstrzymywać by nie zjeść za dużo.

Alicjo pierniczki siedzą w wielkiej misce bo nie mam tak dużego pojemnika by ciastka tam pomieścić, jeszcze będą lukrowane, ale tutaj już się niestety nie pochwalę bo talentu to już mi brak

Aniu a gdzie tam, gotować lubię i często mi się zdarza, ale wolę wypieki bo łasuch na słodkie jestem

Tu ma być ogród :) 13:18, 05 gru 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Luki napisał(a)
Na workach z sianem też zjeżdżałem i na szczęście za domem w lesie mam fajne górki do tego przeznaczone, u mnie na popularne jabłuszka mówiło się dupoloty


ta terminologia też mi jest znana

Ja za domem rodzinnym mam taką konkretną górę, z której zjeżdżało się idealnie - tylko kiedy ostatnio był taki śnieg, żeby to było możliwe?
W każdym razie jak tylko się przytrafi to pod pretekstem pokazania zabaw z przeszłości córce i bratanicy na pewno z nimi pojeżdżę
Tu ma być ogród :) 13:12, 05 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Na workach z sianem też zjeżdżałem i na szczęście za domem w lesie mam fajne górki do tego przeznaczone, u mnie na popularne jabłuszka mówiło się dupoloty
Lawendowy zawrót głowy 13:08, 05 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No i przypomniałaś mi ambrowca... jak zniknie to będziesz wiedziała gdzie znalazł nowy dom
U mnie w domu też barbórkowo
Tu ma być ogród :) 09:38, 05 gru 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Luki napisał(a)
Ja dla odmiany lubię odśnieżać, zawsze się przy tym wyłączam, a zmęczenie jakoś dobrze na mnie wpływa chociaż nie powiem wolałbym odgarniać 40cm puchu w lekkim mroziku niż 20cm mokrej ciapy przy dodatniej temperaturze


Powiem Ci Łukasz, że ja nawet też, ale co za dużo to niezdrowo, tym razem dało mi popalić, w ruch poszła i odśnieżarka spalinowa i łopata, bo ilość śniegu była zdumiewająca.
Typografia ogrodu 20:07, 04 gru 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Zielona napisał(a)
Dawaj ten przepis. Taką reklamę Luki zrobił, że też zrobię w tym roku z Twojego
o to miło jest w poście wyżej
Typografia ogrodu 19:44, 04 gru 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Dawaj ten przepis. Taką reklamę Luki zrobił, że też zrobię w tym roku z Twojego
Typografia ogrodu 19:27, 04 gru 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Luki napisał(a)
Zjadłem dzisiaj dwucyfrową liczbę ciasteczek, a zjadłbym więcej, więc chyba nie muszę pisać, że pyszne, i przy okazji dałem przepis kolejnym dwóm osobom.

Edit: byłem na tyle głupi, że pokazałem świecznik siostrze... też taki chce, była zachwycona
ale ten spawany? Haha biedaczek z Ciebie o dobrym sercu
Cieszę się smakuje i że pierniki mają taką rzesze wyznawcow
Typografia ogrodu 19:10, 04 gru 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Zjadłem dzisiaj dwucyfrową liczbę ciasteczek, a zjadłbym więcej, więc chyba nie muszę pisać, że pyszne, i przy okazji dałem przepis kolejnym dwóm osobom.

Edit: byłem na tyle głupi, że pokazałem świecznik siostrze... też taki chce, była zachwycona
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies