Przyszłam sie pożalić... Dzisiaj wywaliłam klona trompenburg... Jednak po przymrozkach nie odbił... Wyciągnęłam go dzisiaj z ziemi., korzenie były ale wylazł jakby ich nie było....
Ooo rany dwa tyg wakacji i nie mogę nadrobić .....ja też czekam z cięciem graba i buksiki u mnie nie pocięte.....a róża heidi klum piękna sprawdź w google ....ciemniutka też mi się podoba....Madżenka mam dwa pytanaka do Ciebie czy graby podsypujesz korą??? Ktoś mi powiedział że lepiej skoszoną trawą ale ja nie wyrabiam bo chwasty mi szaleją .........i jeszcze jedno jaką wybrać różę do mnie chcę aby rosła za kulkami z cisa na tle zywopłotu z cisa ??? I żeby nie była wielkokwiatowa .....???? Taka do półtora metra i najlepiej głupotoodporna hihi ...siedzialam na necie ze dwie godz i nic nie wydumalam z tych róz.....chcę takich kilka żeby ładnie się prezentowały na tle cisa
Dobra napisałam się ide nadrabiać ..koniec wakacji
...jeszcze nie posadzone ...mam ich na razie 12 ( tyle mi weszło do auta) ale docelowo 30 do posadzenia co 25 cm tak jak pisała Madżenka.. nawet wysokie są i już bym je chetnie cieła żeby się rozrastały ale muszę czekac na posadzenie...
...zrobię fotę jednego przykładowego...ok?
Gabrysiu
Ile lat ma Twoja munsted wood? Posadziłam wiosną i jest maluteńka, kwiaty ma wątłę i w ciągu kilku godzin przypalają się słońcem.... Jak wysoka i szeroka Ci urosła?
I nie dopisałam, że ogród nie tylko wypiękniał, nabrał blasku ale przede wszystkim dojrzał. Chyba jesteś z niego bardzo zadowolony i wszyscy wkoło chwalą Cię ?
Pogubiłam się w Twoich wątkach ale już się odnalazłam
Cieszę się, że zaraziłam Cie żywopłotem grabowy, bedziesz się zachwycała zmiennością tego żywopłotu o róznych porach roku. Ja uwielbiam gdy staryują te maluteńkie seledynowe listki w kwietniu. To jespt dla mnie sygnał prawdziwej wiosny
Napisz proszę jak opiekujesz sie carex evergold. Miałam piekne po tegorocznej zimie, zatem ich nie lrzycięłam. Teraz wyszły przepiękne młode listki a stare brzydną....strasznie mnie to drażni. Ni dam rady w 7 carexach powycinać pojedyncze listki bo są ich setki jeśli nie tysiące.... Obciąć całość szkoda. Cyba przegapiłam odpowiedni moment na ich przycięcie?
Maiłam ciąć bukszpany i graby, ale leje i gradobicie...
Ale jest plus tego, ogród będzie podlany i powyrywam chwasty. Może kilka delikatnych roszad wykonam, ktore już dawno planowałam a było za gorąco...
Ogród palące przez tydzień słońce i temeperatury w cieniu ponad 33 stopnie pouszkadzało liście zimozielonych, zatem deszcz i ochłodzenie orzydatne.
Izuś to zasługa mojej Pani architekt... Ja nie znałam berberysa bagatell, sadziłam bezwiednie. Teraz dodaje do tej rabaty tulipanki queen of the noght i szukam pennistetum rubrum, tylko muszę zakupić . Teraz sie naumiałam. pokochałam połączenie delikatnego różu z purpurą i bordowym, bardzo mi konweniuje. W tym roku dosadzam niemal wylącznie purpurę, bo ogród z delikatnym różem był zbyt blady. W palacym słońcu purpura i czerwone wino aż płoną i wtedy się tymi kolorami zachwycam. Gdy nadchodzi jesień i do ogrodu wkradają się żólte i pomarańczoewe liście z tym burgundem zachwycają. Dlatego w moim ogrodzie zawitaly ambrowce, nie mogę sie doczekać ich koloru jesienią
Ps oczywiscie niebieski lawendy i szalwi będzie u mnie zawsze
Niesty nie, bo okrywowe i bonica są bezzapachowe, lub z tak słabym zapachem że tego nie czujesz.
Natomaist austinki posadzilam tak głęboko w rabatach, że muszę sie przedzierać przez chaszcze aby je poczuć....
Polecam doorenbos z całego serca i nie są tak bardzo uciązliwe z liśćmi jak inne brzozy i z tzw. Kotkami. To takie brzozy bez wad typowych do brzóz.
U mnie jednak zachorowały na kędzierzawość liści. Czekam na odpowienią aurę na opryski...
Bogdziu na piekno róż, muszę poczekać ze dwa sezony, bo poszalalam z zakupami rok temu i tej wiosny. Dojrzałe są tylko okrywowe, ktore są bezproblemowe u mnie. Dlaczego już o tym wcześniej pisałyśmy
Pewnie mam gdzieś zapisany, jedno co wiem nikomu go nie polecę... Bo ja przez 3 lata miałam niebieskawy odcień, ktore nie cierpię... Dopiero po ubieglorocznym lacie odcień stał sie bardziej szary wypłowiał i zakurzył
Kule bukszpanowe przejmują panowanie nad ogrodem od jesieni do wiosny. Teraz to królewe drugiego planu, leciutkie korektorki poczochrania Uwielbiam bukszpany i ciągle je oglądam albowiem obawaiam sie zarazy grzybowej... A cisów u nas nie ma... Mam dwie kulki cisowe.... I koszt ich nieadekwatny do rozmiaru...
Mam znów pełno kulek w donicach, jesienią znów powędrują do gruntu . Mam kilka takich miejsc, gdzie muszę wprowadzić hpgeometrię aby rabaty móc dalej czochrać Ciekawe czy kiedyś znudzą mi sie bukszpany? Kocham je od 12 lat miłością nieprzerwaną i wzajemna
To moj busz w starym ogródku taki nieuporządkowany, ale to juz był okres zakladania nowego ogrodu więć nie chciało mi się go porządkować a bukszpany na nożkach z tego zdjęcia rosną teraz przy tarasie w kwadratch. Obwódki z innej częśi ogrodu tworzą wszystkie moje kwadraty w nowym ogrodzie