Dzień dobry
Stoję przed dylematem wybory drzew które w przyszłości zacienią mi taras. Taras skierowany jest na południowy-zachód. Ta większa część tarasu jest zachodnia.
W trakcie prac brukarskich przygotowaliśmy miejsca do nasadzeń.
Chciałbym Was prosić o poradę jakie drzewa sprawdzą się w funkcji zacieniania tarasu w miesiącach ciepłych.
Myślałem o catalpiach, klonach albo platan szczepionych na pniu które byłby posadzone przy samym tarasie.
Czy to jest dobry pomysł abo posadzić któreś z tych drzew w rzędzie składającym się z 3 sztuk?
W miejscu większej rabaty koło tarasu wyobrażam sobie jakieś większe drzewa tzn. bardziej rozłożyste ale nie rosnące zbyt wysoko. Catalpa nie szczepiona?

Będę bardzo wdzięczny za pomoc w wyborze. Dla mnie to początek prac w ogrodzie i nie ukrywam że jest mi ciężko podjąć jakąkolwiek decyzję w tym temacie

PiterSas napisał(a)

Hej.
Paweł najpierw policz jakie będziesz miał zapotrzebowanie na wodę a dopiero później dobierasz pompę, a na podstawie jej parametrów będziesz znał i ciśnienie i wydatek wody.
Uważam że niepotrzebnie rozdzielasz linie kroplujące (One mają bardzo małe zapotrzebowanie na wodę.

Dzięki za odpowiedź. Dołączam plik z mapką sytuacyjną ogrodu. Działkę mam dużo większą ale chce zrobić nawadnianie tylko w części bliżej domu.
Chciałbym nawadniać ogród tylko ze zbiornika (10 m3). Jeśli okaże się, że w lato nie będzie zbyt wile deszczy chciałbym zamknąć linie do nawadniania trawnika i podlewać tylko rabaty. Opcjonalnie na trawniku planuje zamontować studzienkę do podłączenia węża. Linia kropkująca nie będzie zużywać wiele wody dlatego mam problem z doborem pumpy. Jeśli zamontuje pompę, która będzie obsługiwać wszystkie linie (nawadnianie trawka będzie pobierać najwięcej wody) to co zrobić z nadmiarem wody gdy będzie działać tylko linia kropkująca. No chyba, że dobrać pompę tylko np do linii kropkującej i nigdy nie włączać wszystkich linii na raz. Jakie macie doświadczenia?

Kwitnie wiśnia
I jak go nie kochać?

Powiem Wam, że czegoś takiego się nie spodziewałam. M mówił, że tam beton ale to całe bloki betonowe. Krajobraz na tę chwilę mam taki, że szerokim łukiem omijam to miejsce i uciekam w drugi koniec ogrodu. Usuwanie tego zajmie nam pewno z tydzień.



Wykopaliśmy też klona Flamingo, który był przy sośnie. Wielki już był. Przenieśliśmy go na rabatę płotową. Małe ma pewnie szanse przeżyć ale próbujemy



Przycięłam go trochę. Myślę co dać pod nim. Jest wsadzony jakby na połączeniu rabaty kwaśnej i tej płotowej. Chyba wsadzę tam kilka cisów na poduchy.

Mysza napisał(a)

I u mnie są tulipany

Ładnieeee

Milka napisał(a)

moje wnusie, parka z kręconymi włosami, jak u mamy i babci

Piękna para....śliczne dzieci i dobrze, że maja Wasze geny...a w ogrodzie same cuda...która odmiana hakone tak silnie u Ciebie rośnie, moja Sunsation
zakwitnie 1 kwiatem, ma słabe miejsce, a lepszego już jej nie znajdę, ma
4 lata i nic mi nie urosła, Black Tulip kupiłam już duże drzewo, ma 6 kwiatów
Dereń Rubrum jest oszałamiający

Muszę wykopać powojniki kilkuletnie bo są za blisko tarasu a będzie układane kostką przeżyją????


Muszę pozbierać wszystkie kamyczki z tego miejsca praktycznie wszystko muszę wykopać :/
Hakone jak w końcu ruszyła to muszę wykopać

I jeszcze tegoroczna nowość w mojej kolekcji: H. arborescens Golden Annabelle:

frezja napisał(a)

Agnieszko, zakwitły prymule od Ciebie

Bardzo się cieszę

No i doczekałam się kwitnącego derenia kwiecistego

Waclaw napisał(a)

Ależ tawuły!

Tawół celowo nie przycinałam w ubiegłym roku. Czekałam na ten moment. Krzaki są duże. Teraz kwiaty go obciążają i są powyżej metra wysokości.

Co do wyjazdu..... Jeszcze dużo czasu do 20 maja Dla mnie to wyjazd 2 dniowy że względu na odległość. Muszę wszystko zaplanować. Ale bardzo, bardzo bym chciała

MirellaB napisał(a)

Magnolia każdego roku ładniejsza

no jak żółtych kwiatów nie lubię, to Twoja magnolia jest wyjątkowo urokliwa!

Dzień dobry
W zeszłym roku zasadziłem na swojej działce ok 150 tui aureospicata. Sadzonki nie były najlepszej jakości. Miałem dostęp tylko do takich niestety w tamtym momencie.
Zakupione od emerytowanego fastynata tych tui, który zajmuje się tym hobbystycznie.

Połowa nawet nieźle się przyjęła. Część uschła. Jeszcze jedna część trzyma się jednak widać wyraźnie różnicę w kolorze pomiędzy nimi a tymi dobrze przyjętymi.
Zdjęcie poniżej. Te gorsze tuje są całe lub częściowo brunatne.
Tuje rosną na różnym podłożu ze względu na wyrównywanie działki. Z jednej strony mam praktycznie sam piach, tutaj część tuji jest brunatna a część zielona.
Część rośnie w ziemi bardziej gliniastej, tutaj tuje są zielone albo zielono brunatne.

Zauważyłem że w tych brunatnych na końcu gałązek znajdują się jakby czarne kropki. Co to może być ? Czy da się jeszcze taką roślinę uratować?

Pod koniec marca oraz pod koniec kwietnia podlałem je nawozem w płynie Substral do iglaków. Nie wiele to pomogło.


Z góry dziękuje za pomoc.

Witam. Proszę o identyfikacje tej rośliny. W zeszłym roku znalazłem parę siewek w ogrodzie, przeżyły zimę. Nie mam pojęcia co to może być.

A jak u Was po zimie?

U mnie była bardzo łagodna, w zasadzie bez późnych przymrozków, ale dwie hortensje mi wypadły i to akurat z tych, które nie powinny mieć problemów: H. serrata Kurenai i Glyn Church.

Z ciekawych obserwacji mam taką, że Running Bride, medalistka zeszłorocznego Chelsea, jest hortensją ekstremalnie wcześnie kwitnącą, co nie wróży niestety dobrze na ostrzejsze zimy. U mnie będzie kwitła już za tydzień:

AgataM napisał(a)

Ale super zakupy zrobiłaś Fajnie wyglądały również jak były czarne. Masz na nie pomysł?
Nowe nasadzenia w ogrodzie i to taakie na pewno wkomponują się w całość Twojego pięknego ogrodu.

Wczoraj przekopałam całą rabatę ...wszystko wykopałam i na nowo nasadzania...
Obsadziłam też skrzyneczki na taras

Agania napisał(a)

Zakupy poczyniłaś, roślinki posadziłaś, druciaki są super i tym się ciesz, a nie martw się na zapas, wiosna, dom i ogród mamy to co lubimy, magnolii szkoda, ale i tak są piękne

Wczoraj obsadziłam druciaki dołożyłam mchu na dole przy donicy.

U mnie w tym roku zakwitła pierwszy raz: