Która hortensja będzie lepsza dla początkującej ogrodniczki, Limelight czy Annabelle? Miejsce słoneczne tzn. słońce od rana do 16?

Niestety sobotni deszczyk denerwował wszystkich ogrodników na Dolnym Śląsku

Jaką bordową żurawkę możecie polecić na słoneczne stanowisko?

Drodzy Ogrodnicy Bardzo proszę o pomoc i zerknięcie na mój plan nasadzeń. Nie jestem do końca przekonana czy te rośliny zmieszczą się na tych wąskich rabatach.

A teraz z serii Polak potrafi

Cały wczorajszy dzień siąpił deszczyk a tu kostka do ułożenia Mąż mój oczywiście znajdzie sposób W 10 min. namiot rozstawiony i można spokojnie pracować.

Gardenarium napisał(a)

1. Konsekwencja w kolorystyce

2. Ograniczona ilość gatunków

3. Duże ilości jednakowych roślin w grupach

4. Zgrane duety (jedna roślina podkreśla urodę drugiej) - szukaj takich i spisuj

5. Jak coś zaczniesz - skończ, bo się rozmyślisz i będziesz stała w miejscu

6. Jak coś zmieniasz., nie żałuj, zmieniaj i idź do przodu

7. Niezawodne rośliny kupuj

8. Zrób listę gatunków i tego się trzymaj

9. Nie biadol, jak coś padnie - masz miejsce na coś lepszego

10. Pogódź się z tym, że będziesz ciężko pracować, aby osiągnąć efekt. Ogrodnictwo nie jest zawodem dla leniwych, samo się nie zrobi

Jak coś nowego przyjdzie do głowy to dopiszę

"Zrób listę gatunków i tego się trzymaj"- jak dla mnie to najtrudniejsze wszystko co piękne od razu bym mogła kupić
Dekalogu każdy początkujący ogrodnik powinien nauczyć się na pamięć

Witaj Aguś w tą deszczową sobotę. Jestem Paulina ale wszyscy mówią Paulinka a dla małego kamuflażu zrobiłam się Polinka Nie wiem czy już byłaś w szkółce w Średzinie? Ja dzisiaj rano kolejny raz do nich zawitałam i mam kilka nowych nabytków. Jak posadzę to będą fotki. Życzę jak najmniej deszczu dzisiejszego dnia

polinka napisał(a)

Ale super zakupy, bukszpanowy samochodzik

kolor też się zgadza

Polinka, jak masz na imię?

Cieszę się bardzo Wieloszko, że do mnie zawitałaś Jakbyś spojrzała swoim ''geometrycznym'' wzrokiem na mój plan nasadzeń to będę bardzo wdzięczna
A teraz obiecane bukszpany


Bałam się je niżej ciachać i zrobiłam na 20 cm. Oczywiście do idealnej obwódki jeszcze dużo brakuje ale mam nadzieję, że w następnym roku efekt będzie lepszy.

Cześć Polinka Dziękuję za komplementa, ale Ty się lepiej inspiruj na takich znamienitych ogrodach na tip-top (nie tylko bukszpanowy, Madżenki, czy Domi) ja też się nimi inspiruję i zachwycam

Haniu piękne te Twoje kwiatki a tulipany po prostu cudo. Ale jak sama mówisz nazwa alejki zobowiązuje
A tego słoneczka to każdy spragniony

Witam serdecznie. Przyszłam się przywitać do mojego inspiracyjnego ogródka Zachwycający masz ogród Agnieszko i nie ukrywam, że z wielką fascynacją go podziwiam

Ale super zakupy, bukszpanowy samochodzik

Aga deszcz Cię wczoraj nie wygonił z ogródka? Ja wczoraj też sadziłam bukszpany i przymusowe przerwy musiałam robić, w końcu nie wytrzymałam i z parasolem sadziłam. Sąsiedzi jak na wariata na mnie patrzyli. Ale 50 sadzonek zasadziłam. Dzisiaj jak sekatorem go potraktuję to wkleję zdjęcia.

Bonita chciałabym coś szybko rosnącego a na efekt z bluszczem niestety trzeba długo czekać. A na psiaka sznureczki działają.

Witaj polinka, dziękuję za zaproszenie Ciekawie i z odwagą kombinujesz, super. Tę ścianę to może bluszczem potraktować?
Psiak jest dorodny a te sznureczki go powstrzymują przed staranowaniem rabatki?
Ja też zaczęłam robić rysunki.Zabrałam dziecku pastele i rysuję,maluję rabaty. Jak coś powstanie to wrzucę

Pięknie zielono u Ciebie i niezłe zakupy. Powiedz jak to nie tajemnica gdzie kupujesz hortensje?

Hej Aga. Ciesze się bardzo, że się odezwałas. Miałam pisać do Ciebie ale oczywiście brak czasu. Znalazłam kiedyś ogród Wieloszki i tam Cię wypatrzyłam, że Ty również z tych okolic. Jak będziesz miała chwile czasu może spojrzysz na plan nasadzeń krajanki? Nie jestem do końca przekonana o dobrym rozplanowaniu.

Bonita zapraszam do siebie. Mam na jednym zdjęciu naszego psiaka i te mało atrakcyjne sznurki.

Debora- dzięki za linki, poczytam na pewno.
Psiaki są bardzo grzeczne, słuchają komend, nowofunland jest młody, ma 1,5 roku, spokojny , jest wielki i ciężki, sunia ma 5 lat, to anioł, też lubi poszaleć.Szkody na pewno będą,nie ma bata, trzeba tylko wszystko tak obmyślić, by były jak najmniejsze.
Ilość spacerów i wypadów poza dom na pewno się zwiększy. Psiaki wyszalałe poza domem nie mają już potrzeby wyładowywania energii na swoich włościach. Jednak codziennie tak się nie da ze względu na naszą pracę.

Polinka- a dużego masz psiaka? Sznurek, zawsze to jakieś rozwiązanie, a najważniejsze ,że działa


Pytanko1: Grusza komisówka. Czytałam gdzieś ,że do owocowania potrzebuje pyłków innego gatunku gruszy. Czy to znaczy że trzeba obok niej posadzić inną gruszę?

Witaj Bonita.
A ten Twój psiak choć trochę usłuchany? Ja również jestem w fazie projektu ogrodu dla ludzi i psa. Mój Budrys zna znaczenie słowa nie wolno i przeważnie pamięta gdzie może wejść. Niestety jak go nikt nie widział to zapominał. I dlatego przez cała długość rabaty kwiatowej mam sznurek. Wiem, że nie wygląda to zbyt atrakcyjnie ale jakieś jest to rozwiązanie. Podobno po roku pies sobie koduje zakaz i problem z głowy.