U nas jakoś tak nie bardzo jest gdzie zrobić taki taras przy samym domu

Dom jest wysoki i parter, to taka właściwie piwnica. Garaż, pralnia kotłownia itp., więc jakoś mi nie pasi jeść obiad tuż obok tego wszystkiego. Dlatego upieram się na altankę i wózek golfowy (Twoje słowa

) Tam gdzie mamy wyjście z domu planujemy jakieś zadaszenie i ewentualnie ławeczkę do przycupnięcia w razie deszczu i pogaduszek z sąsiadami. Ale nie chcę w tym miejscu spożywać obiadu czy imprezować ze znajomymi. Nie jest to takie miejsce przytulne i zaciszne. Wolałabym coś w krzaczorach ukryte

W sumie działka jest całkiem spora, trawy nie ma komu kosić i nikt za tym nie przepada, więc myślę, że można miejsce na jakiś kawałek dachu wygospodarować.
Ala będzie Ci taki róż pasował:
To jest lewizja, roślinka skalniakowa, więc do rojników pasuje, bardzo intensywnie kwitnie, a tutaj to dopiero jej początek kwitnienia. Nie lubi tylko, żeby w środku rozetki zalegała woda, więc trzeba ją albo po skosie posadzić, albo lekko nakrywać jesienią. Jak Ci się spodoba, to jest Twoja

To zdjęcie trochę przekłamuje, bo jej kolor nie wpada w pomarańcz.