No to ładne kwiatki w grudniu, hi, hi
Pobiegłam na fejsa śladem Joli i znalazłam Ewę i też przeżyłam szok normalnie. Same młode laski A Jolka szpilki ma, a ja nie mogę, buuuuuuuu... jak mi żal.
Mam doła
Danusiu, czekam na twoje wianki, te słomiane. Kupiłam dwa podkłady i nie wiem, co z nimi zrobić. Muszę do ciebie podglądnąć. Z gałązek porobiłam, a te czekają.
No widzisz Ewa, nie ma szans. Tylko wieje i deszcz pada, beeeeeeeeeeee ...
Za to dziś ostatni dzień poświęciłam na wianki. Twój z orzechów tak mi się podobał, ze też sobie taki zrobiłam. Suszy się właśnie. Pójdzie do ogrodu przed dom
Jolu, tobie psina to zrobiła ? Oj,
Ja podobnie sobie w sobotę załatwiłam firankę z gipiurą - żelazkiem taką wielką dziurę zrobiłam. Na szczęście szwagierka ścięła trochę i od nowa przeszyła. Jest ok
Kasia, ty masz choinki, a ja się budowałam i wkoło pole było i taki fajny lasek z samosiejek, dzieciaki do zagajnika 50 m od domu biegały się bawić. Wyjechałam raz na dwa tygodnie i też z wrażenia mi szczęka opadła. Lasek wycięty i mury domu przez ten czas wyrosły. Dom do dziś jest i widoki zasłania ;(
Trzeba mi było się na polanie jakiejś budować
Ten jest wewnątrz bo go widzę z domu , a na zewnątrz zawiśnie drugi
Bo tak sobie pomyślałam, że wieszam na zewnątrz i go widzę 3 min. dziennie jak wracam do domu tylko, a jak wisi też wewnątrz to sobie na niego zerkam częściej
Rzęsy z Edą malowałyście widzę heheheehe
Dziś też wydaje mi się że nie można czegoś nie umieć, wystarczą chęci i upór.
Łańcuszek też potrafiłam zrobić jako dziecko, ale wzorki, kształty, tego nauczyłam się dużo później.
Pochodzę z rodziny gdzie z pokolenia na pokolenie przekazywana jest wiedza na temat szydełka, drutów, szycia, haftu i nie tylko.
Zdaję sobie sprawę i rozumiem ludzi którzy nie mieli tyle szczęścia co ja.
Zawsze powtarzam że na naukę nigdy nie jest zbyt późno.
Eda, musisz się cofnąć do porannych rozmów Już się nie martw moimi rzęsami. Kupiłam dobry tusz, daję radę.
Bardziej martwią mnie widoki ogródka - takie smutaśne, bez śniegu. U mnie śnieg był 5 minut