Potem rozpakowałam samochód po giełdzie kwiatowej i zaczęłam sadzić kolejne kwiaty.
Jako podłoże mieszałm kompost (z donicy czarnej) plus próchnica odkwaszona + ziemia ogrodowa z worka
Pierwsze prace w ogrodzie odbyły się 05.03.2019 - zaczyna mnie łamać... chyba jeszcze za wcześnie.. tylko przyroda o tym nie wie..
Co prawda rozrzut w kwitnieniu jest ogromy, jedne irysy kwitną, a inne dopiero czubek zielonego wystawiły.. nie mogą się zdecydować czy to wiosna czy jeszcze nie..
Przypomniałam sobie twoje nagranie - fryzjer czy kwiatki - a że to juz 4 nagranie to za fryzjera mam czwarty zakup kwiatków
A do hiacyntów pszczoły się pchają że szok
Agaciu dzis montowali zadaszenie - kolor tej farby to strzał w 10! Nawet eM który nie lubi jasnego - zagwizdał z zachwytu
Jeden kamien z serca . To początek montowania zadaszenia
Z hamaku skorzystałam ok 16 jak skończyłam malowanie
Wczoraj padłam, ale dziś to już jestem nieprzytomna
Ale w przerwach oglądam moje słoneczka i od razu mi lepiej
Miejsce z hamakiem i warzywnikiem się spodobało i dlatego mamy tam romantyczne ujęcia z eMusiem jak sie w nim bujamy Jest na widoku i dzięki temu ma dużo słonka
Nie no - pewnie że jeszcze nie pora na pruymule i hiacynty - to wszystko do programu, wstyd sie przyznać ale od lutego nabyłam prawie 100 kwiatów (98) w tym ponad 80 kwitnących - stąd efekt . Ale warto było
Na bieżąco to kwitną krokusy