Ewa, a te śliwy to Nigry?
Nigry dorastają do 9-10 metrów (wg e-katalog roślin), na dodatek mają rozłożyste korony. Czy one nie zasłonią Ci za 3-4 lata tego domu.
Na tak małej (w sensie wąskiej) rabacie szmaragdy, wiśnie i serby to chyba za dużo. Przypuszczam, że za kilka lat nie ogarniesz tego (tzn. siły wzrostu roślin)
Pięknie będzie !
Nie wiem czy Ci się uda trzymać nie za wysoko,bo Danusia pisała,że nie da rady tak ciąć na 3 m ,.bo to duże drzewa ...
Ja mam serby ,ale u mnie będą rosły wysoko...
O ile z samym zakryciem cegieł nie ma chyba takiego problemu, to z tą czapą na górze, która się po prostu kruszy i co chwila muszę kawałki betonu z rabatki zbierać - nie mam pojęcia co zrobić.
Ha! Wahałam się czy Was nie zagaić w jej sprawie i skoro poruszyłaś ten temat, to chyba to zrobię
Ja tam na 40 cm zmieściłam: jukki, przegorzany, perowskie, czosnki i szałwie/czyśce ale te się słabo trzymają.
Nawiasem mówiąc, na jakichś dużych działkach w szczerym polu bardzo polecam to zestawienie
Ale ja po dwóch latach już się nacieszyłam swoim ukochanym buszem i jestem gotowa na zmianę.
Niestety, zmiana nie jest gotowa na mnie
Problem polega na tym, że ten mur, jak widać zresztą na zdjęciu, częściowo się rozwala. Beton dosłownie kruszy się w rękach. Trzeba go postawić od nowa.
Ale że właściciela brak, a mój mąż twardo mówi, że sam mu muru nie będzie budował, to perspektywy na porządne zrobienie tego muru są żadne.
Znacie może jakieś sposoby na zabezpieczenie odpadającego tynku zrobienie "czapy" od nowa, żeby nie trzeba było rozbierać całości?