Cześć Wioluś
Sorki, że tak późno odpowiadam
Pierwsze ciemierniki sadziłam 25,03,2018 r. kupiłam je na pchlim targu
Wyglądały tak:
Teraz nabrały dużo masy liściowej. Malutkie pączki kwiatowe mają, ale są pochowane.
Potem koniec kwietnia sadziłam kupione 5 szt. w O., nie wyglądały źle, więc może coś źle zrobiłam jak je sadziłam, bo tylko 3 odbiły, z różnym skutkiem.
Najlepiej wygląda ten
Sylwia,Daria, Iza jeszcze trochę wytrzymamy, teraz można łatwo i szybko przeziębić się.
Cieszą te pierwsze kwiatki.
Sasanka też była ale złamana, pewnie przez koty.
Irenko witam się w nowym sezonie po raz pierwszy! zawsze zaczynam nowy sezon od twojego ogrodu, bo u ciebie wszystko najszybciej rusza a tym samym cieszy
Jak mogę zapytać o te płotki z czego one są? to metal czy tworzywo? jak się sprawują? moje psy łażą gdzie chcą i pomimo ogromnej miłości do nich planuje ograniczyć im teren wędrówek własnie takimi płotkami
Zamęczałam Was ostatnio fotkami z chatką, dzis do ogrodu nie poszłam to dla odmiany jakies fotki z kolejnego folderu, coś czego nie pokazywałam w sezonie z braku czasu
Dziś za oknem u nas ponuro to sobie i Wam kolorkami umilę czas
żeby w warzywniku znowu tak było jeszcze ze dwa miesiące poczekamy
w hoteliku musimy poprawić jedną ściankę jak owady wylecą bo się siatka oberwała i szyszki spadły na sam dół
paprocie w masie zawsze piękne
Jolu, dziękuję za życzenia. Najważniejsze to nie poddawać się! Ostatniej godziny nie wyglądać, a kładąc się spać mieć nadzieję, że jutro nie będzie gorsze od dzisiejszego.
Dzisiaj byłam 2 godziny w ogrodzie i sukces! 1 rabatka wyczyszczona. Syopniować będę pracę, żeby nie polec na grządkach, Wszystko zależec będzie od pogody.
U mnie już wiosna zavczyna rządzić. Krokusy, ranniki i przebiśbiegi w pełnej krasie, a pozostałe byliny czają się do wyjścia z ziemi.
Cieszy nnie, że ogród nie jest patelnią, zawsze następuje stopniowanie rozkwitów.
Wszystkim życzę tego samego, żeby nie było w jednym dniu praca do upadłego, bom to żadna przyjemność!
Dziś nudnawo trochę, więc zainspirowana tabliczkami Kasi z nazwami ziół wykombinowałam takie "tabliczki"
Wystarczą korki, patyki do szaszłyków, farba akrylowa i długopis
Nieodzowna pomoc
I gotowe
Hej Dziewczyny. Zima, ale pogoda wiosenna. I cóż uległam. Ścięłam kilka rozplenic, hortensji, seslerię, lawendę i kilka róż. Róże mnie bardzo zaskoczyły - wypuszczają. Cebulowe wychodzą, krokusy kwitną, czuję wiosnę. I tak powoli zabieram się za ogród. Sezon czas zacząć
Ewa dziękuję śmieję się do monitoru ,ze mój kamieniołom jakieś uznanie jednak ma
Kilka rzeczy z niego wyleci ..... drzewka inne niż klony
To znaczy ....jablonka ,mały dąb błotny i ten pierwszy badyl co widać na zdjeciu ..... ma okrągłą koronę i zanim jest mały i się nie rozrósł ,to przesadzę gdzie indziej jeszcze nie wiem gdzie ....
Trochę kamyków pozbieram ,żeby mieć na kamienistą rabatę w prawym rogu na dole ......i dosadzę po kilka sztuk tego co tam jest i ładnie rośnie ....takie delikatne kosmetyczne zmiany wprowadzę
Teraz jest łyso ,ale przecież w lecie był na nim busz
I jeszcze zastanawiam się nad placykiem .....tzn nad cisami ,które tam są - widzę ,że kilka pada ( pomimo ,że tam akurat podłoże było dobrze przygotowane ) .. i ...chyba one tam mi nie pasują - .....jednak chcę iść bardziej w naturalne nasadzenia ....pod linijkę mi przeszło ..
..patrząc z góry ....
Myśle ,żeby je przesadzić na drugą działkę ( tam ,gdzie sad będzie ) jako żywopłot ....
Dziękuję już 600 .....o kurczę ,nawet nie zauważyłam .....
Jutro mam plan na cięcie lawendy i róż.Krokusy u Ciebie zdały egzamin na 6 
Na moje jeszcze poczekam.
