Tu chyba widać różnicę poziomu działki, łąka jest dużo niżej.
Na stok na sanki idealnie, tutaj zjeżdżamy,począwszy od okolic oczka saneczki jadą z 50 metrów, obok warzywnika, aż do łąki.
Widok na łąkę, po lewo jest skalniak z suchą rzeką.
Kitka trawiasta widoczna na dole zdjęcia znajduje się ze 2 metry za oczkiem.
Na wprost widać przejście na łąkę,po prawej stronie po wykopanej dawniej dziurze wyrosły drzewa, a na lewo od ścieżki znajduje się warzywnik.
Danusiu, mój klonik posadzony w tym roku wyglądał tak. Mam nadzieję, że dobrze przetrwa zimę.
Elu, może masz rację z tym kwitnieniem, mnie jakoś bardziej utrwalił się obraz kwitnących ostróżek. Bardziej przyciągały mój wzrok, ale to może dlatego, że jeżówki u mnie jeszcze nie tworzą łanu, mam ich po prostu za mało. Dla Ciebie letnie wspomnienie moich jeżówek.
Basiu, jedne i drugie warte posadzenia, najleiej, gdybyś nie musiała wybierać. Ale bez niebieskich ostróżek, zwłaszcza tych z grupy Pacifik, nie wyobrażam sobie ogrodu.
Danko, liczyłam na podziwianie przez Was wodospadu
Moja osoba, choć okrąglutka, miała przejść niezauważona
Nie wiem, czy córka zdobędzie się na kolejne " poświęcenie się ", uważa, że widziałam już wszystko.
" Przeżyła " ogrody, bo była zainteresowana Kornwalią.
Ale kto wie, to musi wyjść od niej
Dario, no zasypało, ale jest pięknie.
Dziś znowu słoneczny dzień i ten błękit nieba bez jednej chmurki
Przewód bez kompensacji dla takiego ciśnienia starczy max na 70-90 mb. Czyli w stosunku do Twojego projektu, jest za dużo przewodów podłączonych do jednego źródła wody.
Piękny jest Jestem bardzo ciekawa, czym go podsadzisz. Z niecierpliwością będę czekać na fotki z sezonu
Mam jeszcze rok czasu na sadzenie, ale chyba sie na niego skuszę Dzięki
Wiśnie, śliwy wiśniowe i jarząby są jak dla mnie ok i jak najbardziej mogłyby z przodu być, tylko nie wiem jaki dziewczyny mają zamysł, żeby te drzewa dalej sadzić, tzn dokładnie gdzie?
Wprawdzie pojęcia nie mam, ale tutaj chyba najdalej można posadzić drzewo, i też nie za duże:
Bo między oknami a płotem jest około 350 cm, a jeszcze maja się tuje zmieścić
Ja kupowałam smalec po 1zł za kostkę, nie męczyłam się ze słoninką, ale słoninkę też wieszam- ptaki ją uwielbiają.
Mam jeszcze jeden schowany wianek z nasionami, ale ptaszki uwielbiają najbardziej słonecznik, który mi się skończył.
Już do wiosny nie daleko, to przedwiośnie tez może być namiastką ogrodowania, trochę w sklepach sie będzie pojawiać roślin i już będzie jakoś lepiej.
Też Cię zasypało z niedzieli na poniedziałek tak jak mnie?
Był śnieg, potem w sobotę była wiosna, w niedzielę była jesień a w poniedziałek znów niezła zima. Zasypało grubą warstwą i to dopiero teraz pierwszy raz tej zimy taki duży śnieg i taki, który się nie stopił po jednym dniu.
Zauwarzyła, że te starsze hortensje jak już się rozrosną i muszą utrzymac tyle kwiatostanów to są mniejsze, ale szkoda je tak ogołocić, bo nie każdy ma taki dorodny krzak, w takiej ilości kwiatostanów jest siła.
Szykuję się do wiosny, mam plany na nowe rośliny, ale z kupnem się wstrzymuję jeszcze, póki co wysiewam nasionka, a że pół domu mam puste to parapety wolne są i teraz tam produkcja trwa, niektóre juz wzeszły.
Zobaczcie jak u mnie biało.