Ogrodnik Mimo Woli cd
23:09, 12 maj 2014
Dzisiaj się wyedukowałam w piaskowaniu... Mimo, że dwa lata temu to już robiłam to teorii nigdy dość
Mam strsznie dużo łysych placków na tarwniku i glinę.... Wertykulacja i areacja pomogły na chwilę... Trzeba było wtedy piaskować...ale ja czasowo się nigdy nie wyrabiam... W ten oto sposób mam pisakowanie na Zimną Zośkę....
Klony posadzone. Dokupiłam orange dream i jak padnie nie będe płakać bo zapłaciłam za niego 38 zł a obok stały holenderskie za 380 zl.... mam przed oczami cel do ktorego trzeba z tym klonem dążyć
Ciekawe dlaczego takie popularne są czerwone klony a seledynkowe tak nie... Mniej odporne?
Mam strsznie dużo łysych placków na tarwniku i glinę.... Wertykulacja i areacja pomogły na chwilę... Trzeba było wtedy piaskować...ale ja czasowo się nigdy nie wyrabiam... W ten oto sposób mam pisakowanie na Zimną Zośkę....
Klony posadzone. Dokupiłam orange dream i jak padnie nie będe płakać bo zapłaciłam za niego 38 zł a obok stały holenderskie za 380 zl.... mam przed oczami cel do ktorego trzeba z tym klonem dążyć
Ciekawe dlaczego takie popularne są czerwone klony a seledynkowe tak nie... Mniej odporne?