Bardzo proszę Was o opinie nt klona shirasawa bo sobie dzisiaj kupiłam. Miałam też w rękch orange dream i się zastanawiam czy warto po niego wrócić, bo mam go gdzie posadzić. Zamierzam oba lekko korygować aby były jak bonzaje. Orange cudownie się wybarwia jesienią ale nie wim czy latem jest ładny a ja potrzebuję klona który będzie mnie kolorem przez cały sezon zachycał. Pierwsze moje spojrzenie rankiem jest zawsze na rabatę kuchenną i dlatego jest dla mnie tak ważna. Na tle żywopłotu grabowego bordowy buk nie spelnia swojego zadania zatem przymrozek, ktory go uszkodził pozowlił mi podjąć odpowiednią decyzję



Dokupiłam hakone i w tygodniu będę seledynkować rabatę przy tarasie kuchennym... Klon thunbergi eksmitowany zostanie chyba do donicy a potem pomyślę gdzie go posadzić....