Ciemiężeniem siedzą w oranżerii, na zewnątrz mróz. Teraz jest zimniej niż rano (-6)
Czy u Was tez wszyscy chorzy? U mnie w pracy 1/2 zespołu, choroba rotacyjnie sięga po kolejne osoby
Mnie na razie dopadla opryszczka
Oby do wiosny, ktora podobno do mnie ma dojśc w II połowie lutego. Tak bynajmniej wieszczy prognoza na accuweather.com
Szukałam w L. W Jeleniej Górze i nie było a jechac na drugi koniec miasta po ciienriki nie chce mi sie. Mam jeszcze ciemiernikowy deal do zrobienia z Popcarol gdy grunt rozmarżnie
Ha trudne połączenie - lawendowa Novalis, kremowe białe. Chyba bym do tego nie dawała malinowych kolorów Munstead czy niemal czerownawej Ascot. Zdecydowałabym sie na Gotehe lub William Szekspir ma ciut chłodniejszy odcień. A moze zupełni inna tonacja - ostry róź Princess Anne, Claire Marhall, szalony odcien Heatcliff?
nicole moj cis na patyku kupiony była jako nierówny poczochraniec w lokalnym ogrodniczym. Od pełnych dwoch seonów probuje z niego zrobić kulke i juz mi sie prawie udało. Drugi na patyku to bukszpan całkowicie mojej hodowli
Rench planuje ciemierniki do donicy jednej długiej na zewnatrz. Tylko patrze, ze zima nie planuje odpuścić jeszcze miesiąc.... Chyba zatem beda w oranżerii stac...
Patrząc na prognozy długoterminowe to jeszcze miesiac zima nas przetrzyma. Trzeba sobie umilać zime kwietnymi zakupami przekwitaja mi amarylisy mus storczyki zakupic !
Mirella prez kilka lat wzbraniałam sie przed zakupienia "trupiej" Novalis. Do czasu gdy Gabi orzyniołam mi kwiat i w rzeczywistosci zobaczyłam kolor jest ciemniejszy, taki bardziej nasycony niz obu Lavender. Zresztą w seoznie bedziemy wszystkie te kwiaty podziwiac na jednej rabacie w bliskim sąsiedztwie. Lavender Ice i Lavender Flower Circus maja niemla identyczny kolor. Jednak LI jest mniejsza to maluteńki krzaczek ze sporym kwiatem a LFC juz w pierwszym roku urosła spora i u mnie miała maleńkie kwiatki ale w innych ogrodach kwitnie większymi kwiatami. Byc moze taki dziwny był jej pierwszy sezon u mnie
Novalis dostałam od Irenki w zamian za moja NN więc liczę na podziwianie jej kwitnienia w seoznie.
Załozyłam rabate z chłodnymi odcieniami: lawendowymi, w tym Novalis, Louis Odeier, Cardinal Richelieu, Rapsody in Blue. Pewnie bedzie mnie Gdyni ich polaczenie z Souvenir Dr du Jamain oraz Soul ale najwyzej jesienia będzie kolejne przesadzanie
Znów kochana nie spisz nocami? Ja bym sie wsparła farmakologicznie, ale na szczęscie śpię nocami jak niemowlę
Dementuję
LFC jest ładna z tych co Makao wybrała ale czy lavender Ice czy LFC ładniejsza tu bym polemizowała. LI to maluteńki krzaczek z relatywnie duzymi kwiatkami a LFC to spory krzaczek z małymi kwiatkami kolor bardzo podobny. A obok nich mam teraz dosadzona i Novalis i Louis Odier. Bedziemy tonacje lawendowe oceniać
Ania jesli myslisz o duzej rózy krzaczastej a nie pnącej to pomysł o Souvenir du Dr Jamain - to prawdziwy kameleon - na poczatku kwiaty ma bordowo- malinowe a gdy przekwitaja to sa bordowo-fioletowe. Swietnie to wyglada gdyz na jednym krzewie masz rózne odcienie purpury. U mnie kwitła ta róza bardzo obficie juz w pierwszym sezonie po posadzeniu. Sadziłam wiosna a w czerwcu juz oszalałam na punkcie jej kwiatów
Moj ranking rózany wciaz ewoluuje ale niezmiennie w czołówce jest Munstead Wood, Ascot, The Alnwick Rose. To jednak nie znaczny , ze inne mi moich 100 innych róż nie zachwycają
Ostatnio podlalam moje bukszpany w donicach letnia wodą......
Danusiu jak sadzisz w jakiej temepraturze ujemnej przetrwają ciemierniki w donicach? Do -5?