zabezpieczyliśmy brzeg chodnika aby kora nie przelatywała, najpierw myślałam o bukszpanach i tawułach, ale poszliśmy na łatwiznę i tańsze koszty, kupiliśmy w biedronce plastikową palisadę
jeszcze widok z altany, tam rosną budleje, hortensje, tawuły, irysy, tylko to wszastko jeszcze młode i małe, jest tylko największa stara tawuła, na koniec maja jest tak obsypana kwitem,że aż się ugina
w skrzyniach teraz skromnie, sama nie wiem co tam posadzić,są tam już goździki i hosty
no ale najważniejsze kwietnik został zagospodarowany i moje kamionki znalazły miejsce