1. cyprysik Lawsona (nie warto sadzić, bo tak właśnie wygląda po zimie.
2.Też cyprysik
3. Picea pungens tylko jakiś rachityczny
4.Jałowiec pospolity 'Sterling Silver' ale być może, nie wiem
5.Nie wiem - ni to jałowiec ni tuja. a jak pachnie? Jałowiec ma taki niezbyt przyjemny zapach a tuja przyjemny, żywiczny. Kłuje czy nie kłuje? Jałowiec kłuje.
Danusiu, ale myslisz że zamysł z pergola z winogronem i rabatą a' la angielską jest trafiony czy nijak nie ma racji bytu ?
Projektów wszystkiego jest od groma, z tym że ja wiem co mi się podoba, ale nie wiem czy będzie to pasowało bo zaczynam dopiero przygodę z ogrodnictwem
Pewnie masz Danusiu trochę racji...bo rąk do pracy jest dwie a nie cztery...roślin za mało....pieniędzy o wiele wiele, bo te połacie pochłaniają wszystko co kupie jak ziarenko maku.
Uwielbiam tworzyć, grzebać w ziemi i nawet te swoje kamulce przekładać, ale wiszą nade mną także domownicy, którzy mają inne zdanie - "znów coś przekopujesz, już tego nie wytrzymam", "tylko mi nie mów o nowych pomysłach".
Patrząc na Twoje projekty myślę sobie, że Ty też szukałaś swojej drogi, którą nie od razu znalazłaś...masz większe doświadczenie ja dopiero zaczynam i popełniam wiele błędów....ale czy to źle, że chcę się uczyć i robić coś sama?
Ty korzystasz z roślin, które się "sprawdziły" - masz już swoje ulubione, wiesz jak rosną, co lubią i z czym je połączyć....ja testuję u siebie różne połączenia, o niektórych nie piszę bo są chybione....ale mnie to uczy, a z czasem może wymyślę coś innego.
Nie wierzę, że wszystko jest już wymyślone.
Ja widzę ogród jako przestrzeń, całość, dla mnie ogród to ukształtowanie terenu, architektura, elementy sztuki i roślinność....
Wszystko to mam w głowie jeśli chodzi o mój ogród....jak chciałabym aby wyglądał....ale realizacja zajmie mi chyba ze 20 lat.
Tutaj każdy chce spektakularnych zmian....
Dziękuję, że do mnie zajrzałaś....bardzo cenię Twoją pracę - jak wszyscy - i cieszę się, że utworzyłaś to forum.
Tak, jest możliwość. Wtedy sadzisz co 50 cm a nawet gęściej, żeby się stykały i tniesz. Najpierw równasz poziomo, linia musi być ładna, prosta, potem tniesz tujom "brzuchy" pionowo.
A ja myślę, że za bardzo się przejmujesz tym swoim ogrodem. To nie tak ma być. Frustracja, że nie wyszło? że do kosza? Nie. Tworzenie ogrodu ma być przyjemnością, bo jeśli nie jest, to po co komu ten ogród?
Czy jego wielkość, ogrom roślin potrzebnych do zapełnienia cię nie przerosła?
Wszak sami go robicie, to ogrom prac dla firmy, a co dopiero dla czterech rąk?
To także ogromne koszty, bo nie da się rozmnożyć wszystkiego, trzeba poza tym mieć czas.
Nie dąż tak uparcie, że Sylvana to musi mieć inaczej, bo nie będzie Sylvaną?
Tyle jednakowych roślin cieszy w różnych ogrodach na świecie, więc to nic złego mieć to, co mają inni. Inaczej gatunków by zabrakło. Na siłę chcesz robić zupełnie coś innego, tylko może się okazać że już nie ma co. Bo zawsze takie same coś znajdziesz u innych.
Forum powstało po to, aby pokazywać piękne ogrody, pracę, która cieszy nas i to że możemy się nią podzielić z innymi. Taki jest sens udziału w takim miejscu.
Twoja praca cieszy innych, więc tego się trzymaj, a nie musisz przy tym mieć "Sylvany mistrzostwa świata". I tak masz inaczej. Bo o takie kamienie trudno na świecie i nie każdy je ma i umie tak ułożyć jak ty.