Wczoraj murowałam donicę z dodatkiem do betonu na niskie temperatury - rozwijam się

Może jutro jak pogoda pozwoli to ją otynkuje. Słupek po lewej to będzie tam przeniesiony kran z wodą.
Tu będę murować kolejne donice.

Ostatni kawałek podłogi położony, jak jest świeżo malowany (ten w roku po prawej) to jest bardzo ciemny, dopiero na powietrzu przyjmuje ładną barwę.