Miłe dla oka są te widoki

Aganiu, ale piękne kolorki

I to widać na załączonych obrazkach , moje odmianowe mimo kolejnych prób padają a i te "odporne" wciąż walczą o przetrwanie

Czy to hokkaido?

Te azalie jak berberysy wyglądają , ale zapakowane miodzio


Myślałam, że to rzodkiewki

Lubię to

Haha, ja to samo! Myślę sobie, a po co Ania tam rzodkiewki położyła dopiero zaczailam, że perspektywa trochę inna

Ania cudne masz kosmosy i dywan złoty też. Pozdrawiam
Nowy awatar coś znajomy

O to jest to, dlatego być może moja taka kiepska

Anka_

Piszecie o opuchlakach. Na moich liściastych - obojętne czy są to warzywa, czy ozdobne - pojawiły się małe, zielone gąsienice, czyli kolejne pokolenie piędzika przedzimka, dlatego pryskam roztworem wrotyczowo - piołunowym. Spadają niczym ulęgałki, ale wyżery na liściach pozostaną.
Liście z Twojej fotki przypominają te wyżery dlatego na Twoim miejscu zwróciłbym uwagę i na spóźnione wylęgi innego robactwa.

Pozdrawiam

Oglądając fotki przypomniało mi się, że mam żurawiny pod sosną i owoce miały, ciekawe czy są jeszcze czy już się ptaki poczęstowały.

N

Ja bym tę trzecią kulkę cisa dała na brzeg, żeby zaakcentowała i jeszcze raz podkreśliła wejście do innej części ogrodu. Ale tak go ustawiła, żeby był zatopiony w bodziszku na brzegu z każdej strony.


I ew. przerzuiła kolejną kulkę na drugą stronę dla spięcia tej rabaty w jedno półkole.