Też nie umim . Twój ogród nie pasuje do takiej architektury. To tylko przykład i lekcja poglądowa jak można podzielić łatwo na etapy budowę takiego domu.
Piękne zdjęcia robisz, chyba zapiszę się do Ciebie na korepetycje.
Przyczyna zapewne zależy od gleby. Albo ma za mokro, draceny nie lubią zbyt mokrego podłoża. Zasychanie tego rodzaju jest zimą, z powodu suchego powietrza także, ale teraz przecież zimy nie mamy. Podejrzewam glebę.
Kasiu, portrety różane oczywiście ze będę uzupełniać, tylko najpierw muszę wszystkie zdjecia z tego sezonu posegregować w odpowiednich folderkach, a za to ciężko jest się zabrać
Co do Iriny - sadzonkę mam z zagramanicy, sadzona jesienią 2017, w tym roku róża miała dwa rzuty kwiatow (czerwiec, sierpien) po 2-3 pąki.
Nie powiem, żebym była jakoś szczególnie nią zachwycona, ale czekam na więcej. Zapachu nie pamietam, bo krzaczek był dosyć niski i nie chciało mi się schylać
Czerwiec:
Sierpień:
Małe stópki chwilowo śpią ale to kwestia chwili.
Jest wesoło generalnie. Dobrze że mam rodzinę i męża obok do pomocy w domu, naprawdę.
Ewciu ja podziwiam takie architektoniczne perełki, ale to absolutnie nie dla mnie. Próbuję sobie wyobrazić jakby wyglądał w otoczeniu tego co stworzyłam w ogrodzie i ... nie umiem
Bliżej mi stylistycznie do angielskiej wsi
W ogóle Anglia to jedyny kraj, który mnie absolutnie zachwyca jeżeli chodzi o architekturę. Kocham te białe okna, cudne kominy, zielone drzwi i wszechobecną cegłę
Muszelko własnie z tego powodu koniecznie muszę mieć kominek lub kozę, ta druga daje w niektórych przypadkach możliwość ugotowania czegokolwiek, a to dodatkowy plus.
Nie wiem jak Ty, ale ja pamiętam taki przypiekany chleb z blachy piecowej pocierany czosnkiem i smarowany grubo masłem...ach te wspomnienia To były czasy
Masz rację w takim układzie ogrzewanie jest darmowe.