Tak się pobawiłem. Jako trawa wypełniająca może Montana raureif?
Po środku chyba dam płytę do przechodzenia przez rabatę. Powiem szczerze, że wkurza mnie że nie ma zejścia z tarasu na wprost, bo to zawsze był mój skrót. A za szeroka jest, żeby swobodnie przejść, tylko przeskakiwać trzeba.
Ewo tez sie kiedys tym pomyslem zachycilam ale z realizacja gorzej
szafirkowa laczke kiedys ogladalam w Bad Füssing, nie moge teraz znalez zdjecia ale cos takiegochce zrobic
Polazilam z aparatem po ogrodzie w poszukiwaiu kwitnacych
No dzieje się dzieje, na razie z własnych towarów robię, juz 48 bloczków Itonga zużyłam Przy poprzednim projekcie tez mi kręgosłup poszedł, no co ja poradzę, poleżę i dawaj dalej (na szczęście juz nie mam żadnych ciężkich prac )
No widzisz Kasiulek, się nagadam a potem zdrówko mi pokazuje czemu tego nie robię... Pamiętasz ten betonowy płotek koło salonu?
Juz go nie ma, wyjęliśmy go wczoraj z emem, a dzis siadł mi kręgosłup
Zdążyłam jednak wymurować ściankę i drewutnie To małe korytko to będzie wodna niepodzianka na ścianie
Po lewej drewutnia
Aaa od razu wyjaśniam - ścianka jest nie skończona, wysokość bedzie jeszcze skorelowana z resztą
Właśnie przed chwilą zauważyłam, że dziwnie szybko mi się klony przebarwiły
Dziwnie dlatego, że jeszcze wczoraj były zielone z czerwonymi końcówkami, a dzisiaj przeważa u nich kolor żółty Już nawet zaczęłam się zastanawiać, czy one w zeszłym roku żółte były jesienią A tu proszę - są żółte
Ewuś dziękuję .....to moje pierwsze w życiu samodzielnie stworzone-naoglądałam się wczoraj w necie i dziś postanowiłam spróbować ....
a psica biega -znalazłam te programy sportowe w aparacie ....nawet jest- zwierzę w ruchu ....i wiele innych ....
nikt inny mi nie chce pozować ,to muszę psa męczyć