I jeszcze

Dzis juz padlam. Mordor kolo schodkow nie ruszobny ale podlubalam gdzie indziej. Teraz nastawilam zraszacze i slucham szumu wody - musze pomyslec o ciurkadelku...

Kilka fotek:

ivo napisał(a)

Grabowa albo zawilcowa teraz "króluje" choć zawilce już przekwitają.

Cudnie ♥♥♥♥♥

I wiśniowa . Na dole super carexy fajnie zarosły dałam ograniczniki i na razie sie nie rozłażą.





Na górze nędzne wiśnie. 5 jest prawie łysych a jedna która miała najwięcej liści po prostu uschła - nie wiem co jej ale nic z niej nie będzie chyba.

No i wypalanko beczki po oleju

Przywiozlem takze beczke i rure po starej rynnie z ktorych powstanie wedzarnia

Miskanty adaggio w donicach fajnie się trzymają.


Graby u mnie niezawodne. Wiśnie i brzozy ciągle chorują a tym nic.

Korzystajac z chwili czasu polozylem agrowloknine prawie do konca, wyrownalem plyty do lewej strony, dodalem i dociolem plyty z prawej strony.

Grabowa albo zawilcowa teraz "króluje" choć zawilce już przekwitają.

Ando, dziękuję za miłe słowa

Trzcinniki wreszcie się ogarnęły! Oprysk Zato bardzo pomógł. Polecam !

Placyk nadal czeka

Taka inspiracja z miasta

A u moich sąsiadów paulownia cała w pąkach i chyba zakwitnie bo nabrzmiałe


Dotykałam to takie mięciusieńkie, ż chyba niedługo pokażą kwiat...drugi raz w tym roku

Asiu, słodka mordka dla Ciebie

Zdjęcia w końcu bo już w ogrodzie jesień prawie.

Witam

Ktoś wie co to za nieciekawa trawa?

MalgosiaW napisał(a)

Wiunia mam pieska i mam róże. Nigdy nas to nie spotkało, przykro mi

W bieli i kremie:
Artemis


Uetersener Klosterrose


Chopin
[/) pquote]



Gosiu dziękuję za opinię. U mnie też od kilku lat są róże ale w takim położeniu, że psiak nie sięga do nich, dopiero teraz posadzilam takie niskie i ma do nich łatwy dostęp, a szczególnie do ich dużych kolców. Jednak jest podejrzenie, że to nie róże, bo uczulenie powróciło po dwóch dniach od zastrzyku, a róże przesadzone. No chyba, że tak długo utrzymuje się odczyn

Zana napisał(a)

Tak dokładnie chciałabym, żeby wyglądała moja tylna rabata pod choinami kanadyjskimi. No zgapię bezczelnieWspaniały leśny klimat!

Aniu gipsówka z Alb...u tak jak twoje rozchodniki.
Zimowity przesadzałam też jesienią jak już kwiat był "padnięty".
Swoje możesz też posadzić w żurawkach tj. za nimi np tam pod tujami.Kwiaty mają wtedy oparcie na liściach żurawek i nie pokładają się a wiosną duże liście zimowitów pod tujami mogą dobrze wyglądać. Mnie trochę te liście w środku rabaty wiosną denerwują i jak tylko zaczynają przysychać to je wycinamMiałam już nie raz chęć je z tamtej rabaty zabrać ,ale jesienią jak zakwitną , a jest ich coraz więcej i dają fajny efekt kwitnących żurawek to im odpuszczam.Tylko znów wiosna będzie tam więcej tych liści ...ech
Zdjęcie z wiosny:

I teraz: