Miałam dziś ogromną przyjemność oglądania ogrodu Tarci. Po pierwsze miejsce idealne, las, cisza, natura na wyciągnięcie ręki. Czuje się tam błogi relaks i wyciszenie. Po drugie nie można uwierzyć, że ten ogród ma tylko rok. Rośliny rosną jak na dopalaczach. Wszystkie piękne, zdrowiutkie. Zauroczyły mnie te ścieżki trawiaste mięciutkie jak dywan. Tarcia jest mistszynią wytyczania falistych rabat i komponowania roślin o zwiewnych kształtach.
Tarciu, stworzyliście bajeczny ogród. Bardzo dziękuję za zaproszenie i gościnę

To był bardzo przyjemnie spędzony czas w cudownym totarzywtwie.
Kilka zdjęć zrobiłam na pamiątkę, oczywiście nie równaja się z jakością zdjęć Tarci.