Ja się cieszę, ze osiągnęłam etap kwitnienia przez cały sezon, zależało mi na tym bardzo. Teraz mi zależy by te rośliny rozrosły się w plamy, a to już będzie trudniejsze
Dziś zamówił mi syn wernonie do łąki i na rabatę
Prosa są dla mnie tegorocznym odkryciem, mam 2 odmiany i plany na nie ciekawe jakie warunki będą preferowały, mam kilka stanowisk na nie, najtrudniejsze pod murem. Ale jeśli u Ciebie w łące daje radę to może uda się.
Ula ja w łące sadziłam malutkie sadzonki, podlałam może ze trzy razy A zobacz jakie już po trzech sezonach kępy urosły w takich trudnych warunkach.
Generalnie wiekszość traw sprawdziła się w łące. Jedynie gigantom od Pawła nie spodobało się stanowisko bo ich nie widzę, rozplenicom i palczatce też słabo. Jak mi się molinie rozrosną mocniej to też do łąki dam sadzonek.