Super ujęcia z Krzyśkami. Hosta w wazonie, fajnie - będzie chyba okazja wypróbować, bo porosły mi potwory. Pamiętasz jak firletke od Ciebie chciałam, w tym roku odkryłam, że u mamy jest jej na pęczki, zawsze twierdziła, że to goździk, a okazało się, że właśnie firletka, już zamówiłam sobie sadzonki
Ty to jesteś....tak nawrzucać kompostownikowi
Sebuś, pędzikiem wszystko ogarnąłeś Jarzmiankę masz cudną! Piszę się na siewki
Te hosty w wazonie to Ci się udały takie proste formy..to ja lubiem
Nawadnianie mam, ale nie wszędzie i na dodatek bez sterownika... jeszcze się nie dorobiłem pomijam, że potrzeba studnie pogłębić by móc sterownik zamontować
Cieszę się, że zaglądasz Ale jak tak piszesz otych dziurach, chorobach roślin i innych niedociągnięciach to się pytam - gdzie one? Ogród wygląda perfekcyjnie
Trzy tygodnie temu miały małe kiełki - w piątek miały już gdzieś 40 cm, jest dobrze
Busz - dobre określenie Dzisiaj kompostownik pęka w szwach, tyle mu nawrzucałem
Przęsła osobiście siekierką potraktowałam a stare słupki za drogą dojrzałeś ? Jak dobrze, że akurat koparka przejeżdżała Jak to dopiero ruszyły ???
Naprawdę taka zaawansowana wiosna już na Śląsku? Kurcze może od spodu podgrzewają?
A mi szkoda tego pięknego trawnika...
Przepięknie to wygląda Poli
Mieliśmy duże plany, ale pogoda je pokrzyżowała, nie udało się skończyć poszerzania rabaty - deszcz jednak był bardzo potrzebny.
Pozazdrościć, że możesz tak zostawić ogród na 3 tygodnie Ja to bym mógł połowę roślin na słomę lub chrust przeznaczyć gdyby deszczów nie było
Seba, ty się z powowłaniem minąłeś, to nawet nie marketing, zacznij myśleć o prowadzeniu imprez masowych Żeby u mnie tak chciała rosnąć jarzminka.. a nie chce.
dzięki za odpowiedź moje tuje też łysieją stąd zainteresowanie trzciniakiem a co do ID przekonałeś mnie będę sadzić
Za późno - jestem już w K. - wziąłem ze sobą liście host