Dawno zdjęć nie było Cyknięte w piątek, ale wiecie... Czas nie z gumy
Ciekawe jak aksamitki będą sobie radzić w cieniu I naprawdę, ale to naprawdę nie wiem czemu zdecydowałem się na żółto-pomarańczowe donice w tym roku...
Hosty... Czy też raczej hościska
Kysie! No uwielbiam je, więc zdjęć będzie aż za dużo
W piątek nie tylko wycinałem równo liście host, ale także wziąłem badylki i je odciągałem od bukszpanów - chcą mi je zjeść... A one takie biedne, po przejściach Fota dla ogrodników z sokolim wzrokiem, bo widać jeden badyl zabezpieczający bukszpany
Pocztówka dla tych co wywalili zdechłe bukszpany wiosną. U mnie najgorsza kulka obcięta na lyso, dodatkowo przerzedzona wygląda tak Czyli... powinno być dobrze O ile znów się nie rozchorują...