No to super poryłaś. Zdecydowanie idzie Ci to rycie sprawniej niż mnie. Kanciki wyrżnęłaś na medal. Taki niby drobiazg a od razu odbiór wizualny całości wskakuje na wyższy poziom. Nowy gadżet bardzo mnie zainteresował, ostatnio czytałam na ten temat. Relacjonuj jak się sprawuje, może sobie zakupię, bo zbyt dużo dobra w domu mi się marnuje. Ale dzisiaj zrobiłam taki numer, że wyciągnęłam z kosza obierki po wczorajszym melonie, ziemniakach, ogórkach, liście rzodkiewek, wszystko to zapakowałam do tzw. zrywki i ulokowałam w lodówce. W piątek pojedzie na działkę na kompost. Em jeszcze nie dokonał tego odkrycia, ale chyba stwierdzi, że już do końca sfiksowałam.
Aniu, milo mi,że do mnie zaglądasz.Dziękuję
Moje hosty są od sytrony zachodniej i trochę północnej.
A drugie pod ścianą od strony wschodniej
Widok z góry
Jeszcze mam rabatę pod winogronem od zachodniej strony
Aniu , od północy to idealne miejsce dla nich.
Dobra , nie ma zgody to nie
Pogadamy za rok
Hortensje się zmieszczą. Ale same hortensje to będzie nudno, coś jeszcze by się przydało, bo hortensje kwitną dopiero lipiec/sierpień. Do tego czasu będzie nieciekawie.
Te rośliny, które chcesz jeszcze zmieścić możesz przecież posadzić obok.