Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę

Anda 14:40, 26 wrz 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Widoki jak zwykle u Ciebie piękne Rabata frontowa ładnie się zapowiada. Ale co się stało, że Artemis tak się pochorowała? Pewnie to wina tego lata, bo normalnie to zdrowa róża.

Fajnie, że pokazujesz te jesienne baty u róż. U mnie w tym roku nawet SS takie wytworzyła. To chyba pierwszy raz od kiedy ją posiadam.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Pszczelarnia 15:05, 26 wrz 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Moje Artemis też ucierpiały (ewidentnie susza), łysawe i schorowane (może dlatego nie ma ADR i AGM?). Chyba nie były nawet nawożone. Ale ładnie kwitły, jednak w miejscu, gdzie w sierpniu już inaczej operuje słońce - słabiej.

Z tą Olivią to niedobra informacja, musi mieć u mnie max. 100 cm.

Nie mają nigdzie 'Eliny' - czym ją zastąpić?

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
adkawi 20:37, 26 wrz 2018


Dołączył: 13 wrz 2015
Posty: 524
Janko u Ciebie to o każdej porze roku jest pięknie.Jesień,potem zima niosą ze sobą plany na przyszły sezon ogrodowy ,co bardzo lubię.
A no właśnie niby każda odmiana róży ma określony pokrój i wzrost,a jednak robią nam niespodzianki. U nas zimno,może jutro uda mi się w końcu posadzić cebulowe.
____________________
Adrianna
MartaKozak 21:16, 26 wrz 2018


Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Zagajanka napisał(a)

I na koniec lubiana przez wielu, w tym przeze mnie Queen of Sweden

Deklarowany rozmiar: 125 x 75 cm
Pokazywałam wcześniej mój 4-letni krzaczek z początku września - miał pędy sporo powyżej 200 cm



Dzis ja zamowilam

Czy masz jakis patent aby roze nie wypuszczaly takich batow? Nieteges to wyglada...
____________________
Marta Wielicka przygoda ogrodowo/remontowa; Mój taras we Francji
Kasia_CS 21:42, 26 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Zagajanka napisał(a)





Niesamowity masz ten krzew! Gęścioch masakryczny z tej królowej. A powiedz mi, czy u Ciebie jej kwiaty też są takie krótkowieczne? Bo trochę mnie to boli, a mam ją w centralnym miejscu na różance i tak nieteges..

Playful rokoko kusi
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Poppy 12:18, 27 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Zagajanka napisał(a)

No nie pocieszam
Munstead Wood też niby jedna z mniejszych. Austin podaje rozmiar 100x75 cm i chyba to ostatecznie skorygował, bo we wcześniejszych notatkach mam 90x60.
Mój 3-letni krzaczek ma 120 cm x 100 cm i taki rozmiar osiągnął już w drugim sezonie . Ten akurat strasznych batów nie wyrzuca - krzaczek jest dosyć równego wzrostu.


O jacie! Potwor! tej rozy nie widzialam na zywo, bo chyba jest malo popularna, w tutejszych parkach jej nie widzialam, wiec nawet nie moge sobie wyobrazic. Ale inne Austinki tez rosna jakby wyzsze, one wszystkie sa wysokie, zmienia sie tylko szerokosc, tyle ze to wiesz, parkowe okazy

Zagajanka napisał(a)

Nie wiem, czy tym razem Cię pocieszę, ale to jest Louise Odier - i to jest żeńskie imię (kiedyś Ewa Anda nas uświadomiła). Róża nazwana na cześć córki jakiegoś ważniaka w celach promocyjno-marketingowych. Także dobrze czułaś, że tu kobitką pachnie

A Dieterek dla mnie to jednak facecik, bo nigdy nie pamiętam tej drugiej kobiecej francuskiej nazwy


Tym razem pocieszylas Takie male 'e' i zmiana plci Anda ma duzo rozanych smaczkow w zanadrzu!
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
kasja83 13:15, 27 wrz 2018


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Zagajanka napisał(a)
Playful Rokoko






Piękna...fotka jak z pocztówki!
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Zagajanka 14:57, 27 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Anda napisał(a)
Widoki jak zwykle u Ciebie piękne Rabata frontowa ładnie się zapowiada. Ale co się stało, że Artemis tak się pochorowała? Pewnie to wina tego lata, bo normalnie to zdrowa róża.

Fajnie, że pokazujesz te jesienne baty u róż. U mnie w tym roku nawet SS takie wytworzyła. To chyba pierwszy raz od kiedy ją posiadam.

Normalnie większość nowoczesnych niemieckich róż jest zdrowa, pomimo braku odznaczenia ADR, ale ten rok był masakryczny - u mnie większość z nich podłapała rdzę, w tym niestety Artemis Ponieważ było za gorąco i stan błogosławiony akurat przypadł na wiosnę-lato, to nie było mowy o większych opryskach, no i jest jak jest.
Postaram się kolejnej wiosny zrobić całościowy oprysk miedzianem - wg niektórych źródeł, jest to dobry zapobiegawczy środek co do rdzy i mączniaka.

A propos SS - wiedziałaś, ze Austin wycofał już ją z regularnej produkcji i sprzedaży?
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Kasia_CS 15:23, 27 wrz 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Myślę, która to różyczka ta SS i za nic nie mogę się domyślić
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Zagajanka 15:32, 27 wrz 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Pszczelarnia napisał(a)
Moje Artemis też ucierpiały (ewidentnie susza), łysawe i schorowane (może dlatego nie ma ADR i AGM?). Chyba nie były nawet nawożone. Ale ładnie kwitły, jednak w miejscu, gdzie w sierpniu już inaczej operuje słońce - słabiej.

Z tą Olivią to niedobra informacja, musi mieć u mnie max. 100 cm.

Nie mają nigdzie 'Eliny' - czym ją zastąpić?


Elinę mają rozaria . pl, jak Ci bardzo na niej zależy. Ewentualnie możesz poprosić Kamilę z Rosaplant by Ci sprowadziła z zagranicy - tam ją mają wszędzie: Lottum, Agel, Draeger..

Ja z żółtych większych róż mogę polecić Pilgrima. Z mniejszych dobrze się zapowiada też Sun and the Heart (nie choruje, pachnie...) - ten podczas kwitnienia płowieje prawie do białego.

Co do Artemisa, zgadzam się - w moim przypadku susza i brak nawożenia mocno ograniczyły jej wzrost i prawdopodobnie wpłynęły na jej odporność. Możliwe, że tak samo się zadziało w przypadku Cinderelli, Ascota, Giardiny, Geoffa H, Stephanie Baronin zu G., Parky, Balleriny i innych - do tej pory przez kilka sezonów obecności w moim ogrodzie to były okazy zdrowia. W tym łapały rdzę i plamki aż (nie)miło...

Co do ADR, to już kiedyś z Andą pisałyśmy, że w różnych warunkach nawet takie róże chorują - u mnie Larissa co roku łapie plamistość. A w tym sezonie Pomponella oraz Rosengräfin Marie Henriette miały rdzę.

Jeżeli chodzi o AGM, to tą nagrodą bym się sugerowała w najmniejszym stopniu, ponieważ dotyczy ona zachowania róż w warunkach UK. Poza tym na tej liście są takie róże jak Munstead Wood, czy Chandos Beauty (zawsze łapią u mnie plamki), więc to już nie najlepiej o niej świadczy.
Dodam, ze mam 14 róż z AGMem i tak naprawdę chyba tylko Constance Spry oraz Duchesse de Montebello są wyjątkowo zdrowe (Jacqueline du Pré dopiero wiosną sadzona, więc jeszcze nie wiem) i nie potrzebują specjalnej opieki. Reszta w większym czy mniejszym stopniu choruje i raczej wymaga zabiegów prewencyjnych.
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies