Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kalina"

Czubajkowy Ogród 21:50, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry
Ha, okazuje się, że to wcale nie takie proste wyrwać trochę czasu dla siebie, by spędzić go na Ogrodowisku. Ale dziś się uparłam, że mi się to uda, choćby nie wiem co Miał być sierpień w Czubajkowym? No to będzie Zapraszam!
A zaczniemy od czerwonych korali, w które przyozdobiła się kalina pospolita - i za to ją lubię Chociaż przyznaję, że po wiosennym przeobfitym kwitnieniu, ilość owocowych kiści nieco mnie rozczarowała.



Po prawej stronie na poniższym zdjęciu widać część krzewu - wcale nie świeci mocno czerwonymi kulkami

Kiedyś będzie tu ogród 20:04, 17 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
marba napisał(a)
Napasłam oczy cudnymi widokami z wycieczki. To kolejna dobra strona Ogrodowiska, że moża przy okazji choć wirtualnie pozwiedzać. Ale do Żelazowej Woli wybiorę się kiedyś w realu.
Pozdrawiam.
Basiu warto się wybrać, polecam. Z każdej takiej wycieczki wynosi człowiek doświadczenia i obserwacje. Ja może kiedyś odwiedzę Kapiasów.



sylwia_slomczewska napisał(a)
Piękna wycieczka AniuCudnie tam
A ja dziś oglądając pomyślałam o Twoim oczku....i o swoim też. Więc Ci podlinkuję bo może nie oglądałaś, a sporo inspiracji oczkowych w tym odcinku
https://hdclump.com/gardeners-world-2018-episode-8/

Dzięki za linka. Szkoda, że nie jestem angielskojęzyczna.



Kasya napisał(a)
Sobota wykorzystana na 100%
Piekne kuleczki , może Gosia wie ?

Wykorzystana na maxa, ale nóżki już dawały o sobie znać.



marba napisał(a)
Aniu, jesteś pewna, że to kalina? Bo owocki ma takie jarzębinowe. Może to jarząb mączny?


Nie Basiu, nie jestem pewna czy to kalina. Tak mi się skojarzyło. Ale to krzew, więc jarząb mączny nie pasuje. Ale chyba Gosia rozwiązała zagadkę.



Gosiek33 napisał(a)
Jesteś pewna, że to kalina? Mnie wyszło że może to być irga pomarszczona?
Znalazłam jeszcze podobny Sorbus anglica ale to na wymarciu

a tu masz Maję w Żelazowej Woli

Gosiu irgi nie brałam pod uwagę, bo wydawało mi się że błyszcząca ma największe liście. A ta miała cudne- duże, skórzaste. Ale wychodzi na to, że masz rację- to irga pomarszczona. Muszę kupić, bo mnie zauroczyła.
I dziękuję za linka, pozwolił mi na zidentyfikowanie jeszcze jednej roslinki- powojnika mandżurskiego.

Kiedyś będzie tu ogród 18:59, 17 wrz 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
anka_ napisał(a)
Na koniec dwie rośliny, które szczególnie mnie zachwyciły.

Kalina - może ktoś podpowie co to za jedna?






Jesteś pewna, że to kalina? Mnie wyszło że może to być irga pomarszczona?
Znalazłam jeszcze podobny Sorbus anglica ale to na wymarciu


a tu masz Maję w Żelazowej Woli
Kiedyś będzie tu ogród 15:12, 17 wrz 2018


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
Aniu, jesteś pewna, że to kalina? Bo owocki ma takie jarzębinowe. Może to jarząb mączny?
Ogród w budowie - nieustającej 21:41, 16 wrz 2018


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
sierika napisał(a)
To się nazywa dobre wykorzystanie przestrzeni ogrodowej, nabrała szlachetności, kiedy zyska całą resztę będziesz napawać oczy i serce nowym zakątkiem.
Moja kalina też kwitnie, przypomniałaś mi, że muszę kolejny raz znaleźć miejsce na świecznicę bez nadziei na dogodzenie jej.



Przede wszystkim mam zamiar w przyszłym roku się napawać sałatami, marchewką, ogórkami, truskawkami, cebulą z tych grządek, bo w tym roku bardzo, bardzo mi tego brakowało.
Zakupiłam już czosnek zimowy i mam zamiar posiać wczes

Świecznica lubi mokro i to się sprawdziło, bo Mordor właśnie taki jest.
A aster biały od Ciebie ma masę malutkich pączków, nie mogę się go doczekać.

Świecznica już była, to jeszcze raz irys - samotny, wielki, piękny.





Ogród w budowie - nieustającej 21:11, 16 wrz 2018

Dołączył: 14 sie 2016
Posty: 580
Do góry
To się nazywa dobre wykorzystanie przestrzeni ogrodowej, nabrała szlachetności, kiedy zyska całą resztę będziesz napawać oczy i serce nowym zakątkiem.
Moja kalina też kwitnie, przypomniałaś mi, że muszę kolejny raz znaleźć miejsce na świecznicę bez nadziei na dogodzenie jej.
Ogród do odnowy 20:57, 16 wrz 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24286
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Gruszko dla porównania moja kalina koralowa nana w dzisiejszej kondycji



wiosną jest piękna jak należy, potem po trochu coś ją do imentu skubie


Oj, faktycznie nieciekawie wygląda.
Mój Wredei wylądował na zapleczu. Tak się kończą nieprzemyślane , impulsywne zakupy. Pokrzepiłam się, że nie tylko ja mam takie narowy.
Ogród w budowie - nieustającej 20:52, 16 wrz 2018


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Wiosna u schyłku lata też się pojawiła, szczerze mówiąc fajnie byłoby, gdyby irysy chciały tak kwitnąć co roku:



Lilak węgierski też wypuścił pachnące kwiatuszki:



I kalina Mariesii, Kilimandżaro też wypuściła kwiatostany.



Kandelabrowe pierwiosnki:





A ten tojad zakwitł normalnie, czyli późno.






Kiedyś będzie tu ogród 20:26, 16 wrz 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Na koniec dwie rośliny, które szczególnie mnie zachwyciły.

Kalina - może ktoś podpowie co to za jedna?





I Heptakodium chińskie . Fotka tego nie oddaje, ale aż świeciło z daleka. A jaki rój wszelkiej maści bzyczków koło niego latał. Cudeńko.




Tajemniczy Ogród 12:13, 12 wrz 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
makadamia napisał(a)
To fakt, że wybrzuszenie by pasowało do reszty nasadzeń (też o tym pomyślałam) ale uważam, że z odległości nie będzie go po prostu widać.
Bo ile tego wybrzuszenia mogłoby być? Jeden metr? Więcej?
Jeśli byłoby na tyle duże, żeby zmieścił się tam jakiś duży krzew/drzewko, robiące za super akcent (kalina japońska? dereń kousa?) to wtedy tak. Ale czy warto się tak męczyć dla wsadzenia kilku dodatkowych jarzmianek?


Drzewa, krzewu to jakoś tam nie czuję, ale dużą piękną hostę to i owszem.
O właśnie! Przypomniało mi się, że Agata hostową rabatę chciała zakładać i to chyba właśnie w tym miejscu.

Co do eMa, to faktycznie, wytrwały kurde jest.
Tajemniczy Ogród 12:05, 12 wrz 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
To fakt, że wybrzuszenie by pasowało do reszty nasadzeń (też o tym pomyślałam) ale uważam, że z odległości nie będzie go po prostu widać.
Bo ile tego wybrzuszenia mogłoby być? Jeden metr? Więcej?
Jeśli byłoby na tyle duże, żeby zmieścił się tam jakiś duży krzew/drzewko, robiące za super akcent (kalina japońska? dereń kousa?) to wtedy tak. Ale czy warto się tak męczyć dla wsadzenia kilku dodatkowych jarzmianek?
Wśród brzóz i dębów 11:34, 12 wrz 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4906
Do góry
Witaj Basiu..... Pięknie zaowocowała Ci kalina. Ptaszki będą miały biesiadowanie. Czy owoce utrzymują się w zimie,czy oblatują?
Pozdrawiam....
Ptasi gaj 18:41, 11 wrz 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14864
Do góry
Jeszcze chciałam bo ktoś pytal. Tak to kalina japońska Kilimandżaro. Przebarwia się jeszcze kwitnie.
W przyszłym roku wysadzę na stałe miejsce. Dosyć ładnie rośnie.jeszcze fotka.

Oswajanie ogrodowe, czyli work in progress 14:37, 11 wrz 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Makadamio, dzieki pomiarom uswiadomilam sobie cos: czesc uzytkowa wynosi u mnie ok polowy ogrodu, ha ha. Tzn nie wiem, czy powinnam sie smiac

Ale tyl wyglada mniej wiecej tak:

tam jest drugie patio. Powody sa dwa: nic nie chce tam rosnac, probowalam 3 lata!, bo kalina sasiada wypija calutka wode. A czego nie wypije, przeleci i tak, bo sasiad ma znacznie nizej Musze przyznac jedno, odkad tu mieszkamy dzieki podlewaniu tamtego kawalka kalina ostro wybujala A dwa: to jedyne miejsce gdzie pozna jesienia/zima i wczesna wiosna jest slonce Po prawej widok na warzywka z ziolami i kwiatami dla urozmaicenia Tam sa dwie rabaty
w skrzyni ma rosnac figa, na razie rosnie w mniejszej donicy, a duza czeka na remont i jakies stale miejsce w tamtejszej okolicy. po drugiej stronie patia sa dwie rabaty, tez slabe, jesli chodzi o ziemie i utrzymanie wody (ucieka wszystko do sasiada) Wykopalismy stamtad z tone gruzu, i o dziwo ziemia to nie jest typowa glina obecna w wiekszosci ogrodu, tylko znacznie b luzna, i pieknie rosna tam ziola, jak sie okazuje. Warzywa nie dawaly rady. Przy plocie rosly maliny, ale ida w inne miejsce, bo praktycznie uschly mimo podlewania tego upalnego lata. na ich miejsce przesadze czeresnie, ktora bedzie rozpieta na plocie na plasko.
Ogród Basi 23:59, 10 wrz 2018


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10522
Do góry
Kalina sztywnolistna.

Przesadzona hortensja.
Ptasi gaj 22:56, 10 wrz 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6077
Do góry
Tak sobie myślałam co się dzieje, że u Ciebie taka cisza. Trawiasta zachwycająca. Miskanty podobają mi się niezmiernie niezmiennie. Do rosplenic nie jestem jeszcze w pełni przekonana. Róże także roztaczają swoje uroki. Czy to jakaś kalina przebarwia się w donicy jesiennie?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:17, 10 wrz 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24286
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Piękne widoki i tak u Ciebie spokój


Kalina koralowa nana przepięknie się u Ciebie prezentuje. Moja niestety drugi rok z rzędu zżerana jest doszczętnie i to nie wiem przez jakiego smakosza


No tak- nie wiadomo komu wygarnąć.
W sumie, to za tą kaliną nie przepadam. Ani nie kwitnie, ani się nie przebarwia. A skoro jest bezproblemowa i niewielka, to sobie została pod klonem ussuryjskim.
Cisza bywa...czasem.
Ogród do odnowy 21:05, 10 wrz 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
Gruszko dla porównania moja kalina koralowa nana w dzisiejszej kondycji



wiosną jest piękna jak należy, potem po trochu coś ją do imentu skubie
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:04, 10 wrz 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
Piękne widoki i tak u Ciebie spokój


Kalina koralowa nana przepięknie się u Ciebie prezentuje. Moja niestety drugi rok z rzędu zżerana jest doszczętnie i to nie wiem przez jakiego smakosza
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:51, 09 wrz 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24286
Do góry
jolanka napisał(a)

Fajna
Moja kalina kilimandżaro teraz zaczęła kwitnąc po raz drugi w tym roku i zastanawiam się czy to normalne


Moje japońskie kaliny zrzuciły liście. Na wiosnę się okaże, czy przeżyły te upały.

Agatko, zaletą tego mikruska jest bardzo wczesny start wiosną.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies