poleciałam do netto! kupiłam domek dla lalek! mój eM dziwnie się na mnie patrzył a jak skumał po co mi to, to doszedł do wniosku, że to genialny zakup

czyli mój plan, że powieli domki poszedł...... w każdym bądź razie domek mam! po weekendzie będę go ''meblować''
malkul jesień mentalnie czyli stan umysłu taki hmmmm przechodzący w stan uśpienia aleeee weekendowy wypad do Wrocławia przed nami tak więc zastrzyk optymizmu po powrocie murowany

nie zaśmiecam Ci już kochana wątku, przesyłam bałtyckie buziaki!