To tak zrobię, bo denerwuje mnie rzadkość w nich, jakoś tak dziwniei może od dołu ogołocę jeszcze, bo pień niech będzie widoczny, a pod nimi rośliny więcej światła będą mieć.
Pogoda, jak na tę porę super.
Wczoraj mówili o ociepleniu i zapowiadają przyszły rok jeszcze bardziej gorętszy, jak pomyślę, że z tym wiąże się podlewanie, to już mi słabo
Ależ naturalnie, teraz jest równie zachwycająca jak w czerwcu, nie uwierzycie Zapach mniej intensywny, bo zimno.
W sumie kwitnie cały czas, z malutkimi przerwami na zebranie się.