Tylko, że to jest absolutna formalna północ. W grę wchodzą hosty niebieskie, żółte, białopaskowane, kopytnik, brunera o białych brzegach. Niewiele. Może irgę poprowadzę na pniu czereśni?
Ale wiem o co chodzi, dziękuję. Bardzo dobry pomysł z tym przejściem.
A ile jest bylin do cienia ...
ja ostatnio nabyłam: świecznicę i języczkę strzelistą. Pięknie się prezentowały w ogrodzie przy szkółce. U nas w szkółce jest zacienione siatką miejsce z roślinami do cienia, sporo tam bylin, również zawilce japońskie, żurawki, paprocie. To tak na szybko.