Wątpię... Mieszkam kilkanaście metrów od rzeki, ale dzieli nas wysoka i szeroka skarpa.... Woda musiałaby się podnieść o jakieś trzy metry, a do tego trzeba by było tsunami Także ok
Macham do Was U mnie nie przestaje padać... Rzeka, której normalnie nie widzę z okna, jest dziś aż za dobrze widoczna... Czyli podniosła się przez noc o co najmniej pół metra....
Sebek ja zrobię zjazd jak będę miała nowy dom i ogród ,a wtedy Ty już najprawdopodobniej będziesz już Panem w starszym wieku .
Chociaż jak mój mąż ma taki interes rozkręcić (no wiesz o tej bankowości mówię ) to może szybciej się tego domu dorobię
Sebek właśnie skończyłam oglądać To skomplikowane- już dawno chciałam go obejrzeć ale się nie składało.Teraz daliście mi impuls . Super film, uwielbiam Meryl Streep. Ale owszem uśmiałam się w trakcie ale i popłakałam (tak właśnie mam, że płaczę na filmach )A ogród warzywny przecudowny- ja taki chcę !!!!. Pozdrawiam
Co ja czytam??
Jak będziesz robić zjazd to chyba przyjadę - tylko średnią córkę widziałem, ale jak potencjalny teść ma szansę otworzyć własny bank ( jeszcze nie otwarty, a klientki już są ) i udzielać w nim różnego rodzaju "produktów i usług bankowych" - do tego jeszcze taka potencjalna teściowa - to fiesz Oczywiście nie biorę szansy na trafienie teściowej do wariatkowa.....no gdzieżby znowu
Nazwy środków się mi nie mylą....choć swego czasu Larvanem i Dursban to było dla mnie to samo....Nawet nie chcę wiedzieć ile forumowiczów wtedy wprowadziłem w błąd
A To skomplikowane teraz chyba nigdzie nie leci...Ale na necie jest
Ja dzisiaj większy fffstyd zrobiłam . wpadam do ogrodniczego i walę prosto z mostu ...calypso na grzyba proszę ..najlepiej dwa od razu ...cisza zapanowała . pani głupią minę zrobiła ..ja oczywiście znawca ..pytam ..co ? nie ma ?...pani cisza ..ale jak że co na grzyba , czy na robaki ? .ja - oczywiście że na grzyba..
.no cóż dobrze że moje zawodowe wymądrzanie w tym punkcie straciło pewność siebie i pani w końcu mądrale zakopała w ziemię ...na grzyba to proszę pani kupić można topsin ..jakby co ......
.to był dopiero fffstyd ..jak stąd do Rzymu , ale Topsin zakupiony .
Nom...teraz Ty masz powód do wstydu Oczywiście zapraszam
Starość to pojęcie względne Robiąc killera z Ewką zawsze stwierdzam, że mam metabolizm 90-latka
Co do skarpy to może po prostu wytnij te kulki do końca i dosadź wpuść na ich terytorium tawuły - będzie fajnie wyglądać taki dywan
Kciuki rozluźniamy do wtorku Po polskim chyba zrobię sobie wypad po kffiatki jednoroczne do donic....No bo ile można oglądać bratki i stokrotki - nawet jeśli kwitną bosssko
Sebuśkam