Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród u stóp klasztoru

Ogród u stóp klasztoru

alinak 23:03, 15 maj 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
tak własnie myślę za każdym razem jak wjeżdżam do bramy .tawułka fajnie się sprawdziła ...ale chyba chciałabym mieć tam coś zimozielonego ....może bukszpany ...i zaś cięcie co roku ...buuu. mam za małą głowę do tej skarpy ...
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
agata19762 09:23, 16 maj 2014


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Alinko widoczki z okna masz cudowne !!!!!!!!
miłego dnia życzę
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Sebek 09:40, 16 maj 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
alinak napisał(a)
tak własnie myślę za każdym razem jak wjeżdżam do bramy .tawułka fajnie się sprawdziła ...ale chyba chciałabym mieć tam coś zimozielonego ....może bukszpany ...i zaś cięcie co roku ...buuu. mam za małą głowę do tej skarpy ...

Chyba, że dorwiesz trzmieliny na pniu i posadzisz je w tawułach Te też trzeba ciąć, ale idzie łatwiej niż z bukszpanami
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
akanta 09:41, 16 maj 2014


Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361
alinak napisał(a)
Już mnie pomalutku zaczyna nudzić ciągłe odmładzanie kulek Thuji danica ...chyba je wykarczuje . takie smoki rosną a do tego nie równo ....co trzy lata mam takie widoczki patyczaków ...i cały rok z tymi patykami mam przedogrodek ...do kitu mama dość ..karczowanie będzie jak nic ...skarpa mam być bezobsługowa ...a tu roboty z nią najwięcej ...

irga też chwasty przepuszcza ..buuu . cisy z rośnięciem się ślimacza ...ale mnie ta skarpa denerwuje ...




.








Alinko ja też bym te Daniki wywaliła,też jedną a mam jeszcze dwie wywaliłam bo tu cięcie nie pomoże na jej starość.Tu widziałabym stożki.lawendę ew.Perowskię mocniej przycinaną na wiosnę i potem z poprawką aby była zwatra.Tak coś na szaro-blu.....pod kolor kostki.Ale pięknie masz nie ma ...co gderać.

____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą
Mala_Mi 09:54, 16 maj 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Coś kontrastowego do tawuły pasuje... i te Danice chyba też bym zrobiła out.

Czekam na info o kocimiętce.. ja dopiero kupiłam malusie sadzonki i i też będę testować, bo kocimiętkę muszę mieć w ogrodzie ,, jest przed i po lawendzie

Widoki tylko deszczowe i tylko z okna.. masakra jakaś

Watanabe posadź w zaciszne miejsce... w cieniu daje radę.. u mnie nie przemarza i też ma 4 lata, a posadzona koło szpaleru z jodeł, że ma sucho cały sezon, nawet teraz po deszczach u niej będzie sucho.. a ma koło 2 metrów... w zwyż i wszerz..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
gusiarz 08:52, 17 maj 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Alinko - wpadłam do ciebie... dziękować za porady w nawożeniu różyczek. Pisałaś u mnie, że do róż florowit stosujesz... taki różany florowit. A ile raz w sezonie go używasz?

Edit:
Mam róże stale kwitnące ... czyli powtarzające... Kiedy sypać drugi raz?



Moje irgi mało chwastów przepuszczają... ale coś zawsze jednak. Ale ja mam matę... bez niej bym poległa!

Szukam jakichś zadarniających roslin do pienińskiego... posadziłam irgi, ale wolno rosną... myslałam tez o berberysie green carpet...ale plewienie wśród kolców i to na pochyłości brrrrr... znasz coś jeszcze co fajnie zadarnia?
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
zbigniew_gazda 09:01, 17 maj 2014


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11212
Tawuły są śliczne tylko co tydzień trzeba ciąć gdy chce się mieć kulki. Wąsiska im rosną jak oszalałe.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Kindzia 15:24, 17 maj 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Eee no marudzisz, pięknie u Ciebie, też mi się zjazd przypomniał przy tym zdjęciu z okna całościowym ...a o bezobsługowym ogrodzie to my wszyscy marzymy
Te kuleczki (berberysowe?) ładnie wyglądają.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
wiunia 18:27, 17 maj 2014


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
zbigniew_gazda napisał(a)
Tawuły są śliczne tylko co tydzień trzeba ciąć gdy chce się mieć kulki. Wąsiska im rosną jak oszalałe.


Można teraz ciąć tawułki? Posadziłam trzy sztuki i chcę, żeby były kuleczkami więc powinnam ciąć tak często czyli jak tylko coś wyrośnie poza kulkę? Pozdrawiam serdecznie!
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
alinak 18:52, 17 maj 2014


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
WIUNIA -------- tawułki możesz teraz ciąć ale nie będą kwitły ..innego przeciw nie ma ..tnie się zazwyczaj tawułki tylko raz ...moje się trzymają w kulki , ale to zależy od odmiany .
.w zasadzie to one są różnego pokroju , więc jeśli masz GOLD FLAME lub GOLED PRINCES to będzie kulka bez formowania a jeśli GOLDEN CARPET to raczej się pokłada i choćbyś cięła 10 razy to z kulki nici ....



KINDZIA--------------kuleczki berberysów miału w zasadzie zadarnić górną skarpę ..ale kiepsko im idzie bo woda się na skarpie nigdy nie trzyma i raczej dla wzrostu roślin to marna sprawa ..



ZBYSZEK --- a to chyba ty masz albo złą odmianę na kulki ( przeczytaj post wiuni ) albo perfekcjonista jesteś okropny ..ja siem tak nie pajkam .....


GUSIARZ ----Agnieszka róże drugi raz nawozisz tuż po pierwszym kwitnieniu i tyle by było ...dwa razy i dość . .berberys green carpet ponoć mało odporny na mrozy , więc nie polecam zwłaszcza do pienińskiego .....a jałowce rzucić w formie naturalnej ..sabiński ...ja je ciągle kocham .albo płożącą trzmielinę ....zieloną


MALA MIA---- wiesz ci nie będę już nic przesadzać , bo mi się najzwyczajniej nie chce ..jak jeszcze raz przemarznie to ją wywalę i koniec ...ja już z ogrodem wrzuciłam na luz . koniec pajkania się ...życie ma jeszcze inne strony , więc z nich korzystam pełnymi garściami . a z ogrodu teraz się po prostu cieszę . dokąd można gonić z łopatą ....

AKANTA ---- też tak myślę wywalę i już ...lawenda na 100 nie bo się zgubią tawułkach , stożki mnie nie kręcą...coś wymyślę ..nic na siłę ...czekam na dalsze sugestie , ale najbliżej mi do myśli że nic tam nie dam tylko dosadzę tawułek . za dużo kolorów ....niech tylko 3 będą

AGATA --- pozdrawiam i podglądam ...
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies