Ogród zapracowanej mamuśki
22:27, 20 cze 2018
Mam nieproszonego gościa, który panoszy mi się po całym warzywniku.
Zwie się ciekawie Wątrobowiec. Wiosną wypieliłam go w całości, ale on jakoś przeżył
i odbił z dwojona siłą.
Teraz znowu czeka mnie pielenie
, lub jakiś oprysk.
Tu mały wycinek
Zwie się ciekawie Wątrobowiec. Wiosną wypieliłam go w całości, ale on jakoś przeżył

Teraz znowu czeka mnie pielenie

Tu mały wycinek
