Haniu, piękne ogrodowe zakątki, po roślinach braku wody nie widać, aż mnie zdziwiłaś tą suszą. Mam nadzieję, że w końcu doczekasz się jakiegoś deszczu. U mnie odwrotnie, nareszczie obeschło, bo już miałam obawy, że w niektórych miejscach rośliny mają zbyt mokro. Podlewam tylko te w doniczkach.
Twój warzywnik bardzo mi się podoba.
Kochane, wycieczka była naprawdę super, pogoda dopisała, było bosko!
A ogród powolutku sobie dopieszczam. W sumie roboty mam huk, ale na zdjęciach nie widać .
Pięknie jest . I sucho . Nie było porządnego deszczu od czasu wertykulacji trawnika, nawiezienia go i dosiewek, pech!
Za to co chwilę zaczyna coś kwitnąć