Nam też było bardzo przyjemnie, że przyjęłaś zaproszenie i dobrze się u nas czułaś
Dziękuję, że dostrzegłaś dużo więcej niż ja sama po tylu latach obcowania na swoich włościach, chyba mamy tak samo....potrzebę korekt, tęsknotę za kwiatami, mnie brakuje tej elegancji, ale już się z tym pogodziłam, nigdy w tym ogrodzie, z naturą nie wygram
Tą elegancję otrzymałam od Ciebie i dziękuję za latarenkę jak z bajki
No brawo fryzjer już z ciebie Grazynko bardzo dobry.
Ok brakuje brakuje już miejsca. Ale trudno nie wszystko musowo mieć .
Działkę mam prawie 7 arów. Za siatką dokupilismy jeszcze 34 a.
Na razie (bo już wcześniej na dziko tam uprawialismy- trochę warzywnik i krzewy) z 1,5 -2 arów.
A wszystko było zadrzewione,zakrzaczone .
Tylko poscinlalismy i jeszcze trzeba porządkować bo zarasta.
Ale na moje ręce i męża to czasu za mało.
Jak człowiek pracuje to na weekendy tylko aby tą działkę ogarnąć to dobrze. Także kuedys. .kiedyś się ja zrobi.
Ale tam już rabat kwiatowych nie będzie.
Nie dam rady inaczej tego ogarnąć. Tych co mam to mi wystarczy do pracy. Aż nadto.
Witam przede wszystkim wszystkich forumowiczów.
Mam sprawe tego typu dokładnie miesiąc temu posiałem trawe Barenbrug eclusor elite , przed posianiem cały teren z żoną przygotowaliśmy jak należy.
Po posianiu dwa dni później przyszła burza nasiona z ziemią zbieraliśmy z rabat i chodników -tragedia tyle pracy
Pragne zaznaczyć że jest nawodnienie prawidłowo wykonane i jest trawa podlewana od posiana 2 razy dziennie .
Na dzień dzisiejszy trawa wygląda jak na foto , jedne miejsca jasne drugie ciemne.
Nie wiem co jest ale mam wrażenie że są 2 odmiany traw jedna ta ciemniejsza szybciej rośnie druga jaśniejsza wolniej
Na jednym ze zdjęć widać też ze trawa żółknie i listki jakby czerwone .
Proszę o jakieś sugestie co robić.
ostatnie zdjęcie to trawa która spłyneła podczas burzy tu jest gęsta i ok. Tylko jaśnieje i żułknie
Podziwiam i tyle
Pracy ogrom włożonej, jest pięknie, a będzie coś, co zachwyci świat, pozdrawiam
skoro już oficjalnie, to wkleję foto pamiątkowe, początek sezonu, obecnie jest busz
rocznik 59 śle wszystkim życzenia dobrocii spełniania marzeń, Danusia jest jedyna i wyjątkowa nieustannie ją podziwiam
Ja też się bardzo cieszę, że mogłam Was znowu gościć, ale z takim Teamem jest wszystko możliwe...roślinkom będziemy teraz kibicować, ja też swoje niektóre posadziłam, a te co zostały też w wodzie oddychają...za szybko nam czas leci zdecydowanie za szybko...miłego sadzenia
Latarenka od Ciebie dostała szyszeczki, z lekkim niebieskim rysunkiem
Pierwsze to zapewne agapant lub liriope, trzeba odgarnąć nasadę rośliny, bo to charakterystyczne dla agapanta, widać oderwane stare liście. Jaką ma wielkość? Bo nie ma porównania. Przyłóż telefon lub pudełko zapałek.
Drugie to rozplenica szczecinkowata odmiana 'Rubrum' (Pennisetum setaceum 'Rubrum').
Nie zimuje. Ma piękne kłosy.