Margerytka40 napisał(a)

Piękne kwiatuchy pokazujesz Aniu,ten jasny kwiatuszek z różowym środkiem na ostatniej fotce w poście to lilia ? Cudna.

Asiu, dziękuję.
To jest liliowiec
I to też są liliowce

W tle lilie

Śliczny ten liliowiec,pamiętasz jak się nazywa? Choć ogólnie nie przepadam za nimi to ten mi się podoba,duży jest?

anabuko1 napisał(a)

Ewelinko, nie wiem czy i się uda.Bo jakoś do tej pory żadne patyczki z hortek i się nie udały.
Tą kupiłam, bo była arna na 2 patyczki.Te dwa patyczki splotłam .
Zobacz zaznaczyłam rozgałęzienie .


Ono jest mniej więcej na wysokości ok 40-45 cm.Nie mierzyłam dokładnie.
I czy to nie jest za nisko ??
Czy na drugi rok może obciąć z tego rozgałęzienia inne gałązki póki ma jeszcze tylko 4, czy 5 i zostawić dwa i dalej pod-pleść, złączyć .I będzie wówczas wyżej.
To miałaś szczęście,że ci się przyjęły patyczki.Mi jakoś nie wychodzi to.

a może patyczki były zbyt cienkie dlatego nic z nich nie wyszło?
mi się już parę wyhodowało, ale przyznam że na tyle patyków co prówałam ukorzenić to powinnam mieć całą działkę zarośniętą hortkami. także nie jest to tak że u mnie każdy patyczek się przyjmie. część wsadzam w ziemię, a częśc do wody i czekam aż korzenie w wodzie puszczą. I tu widać jest że nie kazdy patyk co ma listki [pewnie z soków w gałązce i wody] korzonki wypuszcza.

a co do Twojej tardivy to myślę że zawsze możesz dać jej z rok-dwa na tej wysokości żeby się pieniek wzmocnił i kiedyś ewentualnie ciąć wyrzej.
u sibeie pokaże jak znajdę z wiosny zdjęcia moich na pienku, myślę że wyższe niż Twoja. ale obecnie wysokościowo są na równi z innymi hortkami.

Pawia wcześniej chyba nie było? Liliowce i lilie masz przecudne. Ostatnio interesuję się jeżówkami, miałam dziś wyskoczyć do bylinowego, ale pada deszcz

Aniu, troszkę z opóźnieniem ale jestem na urlopie i mam tutaj bardzo kapryśny internet (pojawia się i znika, mały deszczyk i już na dwa dni jestem odcięta od świata) a i laptop strzela focha co chwila.

Super, że mogłyśmy spotkać się i troszkę pogadać....choć prawdę mówiąc czuję lekki niedosyt, bo tak coś mi się wydaje że mogłabym z tobą gadać i gadać (na tematy nie tylko hostowe).
Wklejam obiecane fotki z cudownego ogrodu Gosi.

teraz ozdoby "rdzą malowane"...cudne są

No i jeszcze troszkę fotek na pamiątkę...

Widzę Aniu,że poszukujesz jeżówki Southern belle...
Mam ją ze 4 lata i na początku byłam nią zachwycona,bo jest śliczna i szybko się rozrasta...ale ma jedną wadę rośnie wysoka i pokłada się,trzeba ją podwiązywać...
Na wiosnę z jednego miejsca będę ją eksmitować , bo zawala mi bukszpan.W hortkach narazie zostawiam...
Jeśli miałabym dziś ją kupować to wzięła bym " Mini Belle" bo jest bardzo do niej podobna,tyle, że niższa i nie będzie się pokładać...

A czy to nie Gracillimus? Czy ma na środku biały pasek?

Piękne te Twoje zdjęcia.
Moje patyczki też marnie się ukorzeniają - obecnie tylko 4 żyją :/