Na szybko tylko dla zobrazowania o co mniej więcej mi chodzi.
No i z pasami niskich żywopłotów, szrokość założyłem 40cm.

Też musiałbym się zabrać za sadzenie, chociaż ja jeszcze zakupów nie skończyłem robić, ale czekam na okazje z resztą I podobna ilośc mnie czeka w tym roku lub więcej, ale też się nie liczy bo na dwa ogrody... trudne to logistycznie

Ela tylko weź policz czy Cię na tych milionach nie ocyganili, bo jeszcze się okaże, że 10 brakuje
Jeżeli chodzi o lilie to orientalne na jesień lepiej sobie darować, przynajmniej ja nie mam dobrych doświadczeń

To ja chyba mało delikatny jestem bo te tanie sadzarki łamie w ekspresowym tempie Jak jedną jesień wytrzymują to się cieszę... a niby piaseczek u mnie

Luki, mówiłam już Ani że kupowałeś z tego źródła i jesteś zadowolony. Obejrzała je w necie. Może obie się zdecydujemy

Tak sobie czytam od długiego czasu i takie mam wnioski

Szerokie pasy ze względu na koszty i skarpę odpadają bo może ja się nie znam, ale na płaskim wygląda to super, ale na skarpie to będzie porażka.

Podział na kwadraty, już bardziej realne wizualnie, ale koszt i ilość pracy przy utrzymaniu takiego założenia będzie ogromny.

Ja na skarpie widziałbym tylko pasy zimozielonych, czyli niewkie żywopłociki takie do 50-60cm lub ewentualnie niewielkie bryły jak Iwonka zaproponowała, ale nie większe jak 0,8x1,5m by można je prowadzić na płasko dzięki czemu różnica poziomów na skarpie doda dynamizmu i nie będzie jednej płaszczyzny, przy większych bryłach będzie to trudne do utrzymania.

Cisy za którymi się rozglądasz jeżeli pochodzą ze szkółki z okolic Łodzi mam od wiosny jak chcesz mogę Ci je obfocić lub poszukać zdjęcia jak wyglądały po zakupie.

Wczoraj nadal dzieliłem żurawki i jeszcze kilka do podziału mi zostało, ale brakło mi doniczek, a miałem ich bardzo dużo... tak mi się wydawało.
Ogłaszam, że moją ulubioną odmianą jest żuraweczka Gunsmoke, obsadzę połowę ogrodu nią bo 40 sadzonek zrobiłem

Zawiedziony jestem, że w insektach nie rzucili już cebulowych, a miałem spisany plan zakupowy. No nic będzie trzeba zamówić spore braki i zacząć sadzić to co już mam bo prawie 4 setki się nazbierały, a może i więcej.

Miałem w sumie opisać przemyślenia i zmiany jakie będą w całym ogrodzie, ale tak dużo tego i moja słaba umiejętność przelania tego w tekst pisany odwiodła mnie od tej myśli Jak uda mi się to zrobić to będę zadowolony z ogrodu... ciekawe kto w to uwierzy chociaż ja mocno w to wierze.

Ogrom pracy widać, aż mnie plecy zabolały

Szyb jeszcze nie drapałem za to jedna donica z jednorocznymi już na kompoście bo skosiło na papkę

to taki garaz bez drzwi
w piecu tez palimy wieczorami brrrr
Terz przesadzilam buksa, nie pasowal mi w tym miejscu wiec bez zastanawawiania ciach i juz rosnie inaczej
a z czosnkami masz racje posadze je za te buksy i ladnie bedzie

Zastanawiałam się o co chodzi z tymi szybami i przyszło też do mnie....dziś rano +3....a ja mam jeszcze doniczki nie zakopane....aż się boję wyjść i zobaczyć co oklapło.
Stwierdzenie reakcja łańcuchowa odnośnie przesadzania sprawdza się u mnie w 200%.


Normalnie oczu oderwać nie mogę od Twoich zestawień....cudnie...wszędzie coś kwitnie...i jeszcze kolorystycznie dobrałaś to idealnie np. jeżówki + żurawki

Twoje trawiszcza zachwycają dobrze, że strat wiosennych w nich nie było