Jak można ukraść psiaka Nie rozumiem. Wczoraj wymyśliłam ,że płotek zostanie a pies pójdzie na front.Taka zamiana
Miał biegać swobodnie na całej działce ale z uwagi na jej zniszczenia zmieniłam zdanie. Płotek choć niezbyt reprezentacyjny zostanie .Nasadzenia na froncie zrobię oszczędne. Jak młoda wyrośnie to płotek zlikwiduje
a za ty płotkiem jest ściana garażu, gdzie eMuś ma warsztat, więc w przyszłości bardziej płyty/ kostka niż żwir.
My się przymierzaliśmy do pieska, adoptowaliśmy nawet sunie w sierpniu ale nam ją miesiąc temu ukradli i chyba już powtórki nie będzie. Ja jednak wolę ogród niż psa
jak zlikwidujesz ten płotek po lewej to ta ścieżka z płyt będzie po całym boku aż do frontu?w żwirze?
Ja go zimą nie widzę bo z tylu domu posadzony a sprzątanie tych liści to nie na moje nerwy. Szkoda mi pleców a i tak od samego cięcia traw można się nieźle zmachać
tez czasami mi się zdarza zimowac miskanty obciete. giganteusa tez często tnę znacznie wcześniej niż inne choć lubię go też zima. ale ostatnie liście jego zeszłorocznej egzystencji eM wczoraj wysprzątał
Ale Sajgon! Ale czad
Ja tam lubię taką tyrke bo rezultaty są zawsze jeszcze bardziej spektakularne
Kiedy tniesz suchelce?
Klosownice już twoja obcięłam