Oj w moim przypadku to raczej niemożliwe, ja po prostu lubię ze względów praktycznych ten busz. Jak rośliny rosną tak gęsto nie ma dziabania ani pielenia rabatek, po prostu nie da się wejść na rabatki.
Kochana my będziemy budować sami Tym razem postawimy na budynek szkieletowy, chłopcy prawie na wylocie i raczej wątpię, że będą z nami mieszkać.
Domek będzie malutki i przytulny.
Miałam podobnie z człowiekiem od murowania płotu z przodu w końcu M się wkurzył i wszystko robi sam, a ja jestem "pomagerem"
Pięknie mu idzie, fakt idzie wolniej bo po robocie ale płot rośnie w siłę
Ja już nie chcę nikogo do pracy, niestety mam podobne doświadczenia jak Ty
Mnie cegły brakło i dokupiłam u nas na miejscu bo potrzebuje jeszcze tylko 5 palet. Z transportem nie byłoby sensu ściągać z tak daleka...
Ja bez cegły nie wyobrażam sobie ogrodu, uwielbiam ten materiał.
Jestem konsekwentna, a może wręcz nudna w ojej wizji. Czasami się zastanawiam, czy to dobra droga, ale już tak mam...
Bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój świat, wierzę że wkrótce stworzysz swój!
Buziaki dla Was!!
A tymczasem ku pamięci jeszcze trochę roślin z przełomu maja i czerwca, które zdobią i cieszą. Bo nie tylko róże mam w ogrodzie, chociaż to one teraz grają główną rolę, niczym niekwestionowane królowe
Ursynów
Po kilku latach oczekiwania zakwitła naparstnica z nasionek sprowadzonych z Anglii - piękne ma gardziołko
Z poskrzypką walczę do tej pory chociaż są to już pojedyncze sztuki.
Ja mam problem z gniciem liści ale co ciekawe mam to tylko w jednej części ogrodu.
No i żeby nie było,że tylko ja ciągle coś wymyślam, tym razem to mój małżonek wymyślił sobie palenisko no dobra nie jestem przeciwna, posiedzieć przy ogniu to bardzo miłe, odpreźające i romantyczne no i teraz dylemat czy wymurować je z kostki granitowej, czy kupić gotowe i będzie przynajmniej mobilne? Oczywiście mój mąż jest przeważnie dosyć szybki jak mu się jakiś pomysł wykluje i trójnóg z rusztem już gotowy, brakuje tylko paleniska i tu decyzję zostawił mi, a ja jakoś mam mieszane uczucia, więc liczę i w tej sprawie na Was
Edit. Dla zaobrazowania co mi siedzi w głowie, zdjęcia z internetu
Może i mi pomożecie! Mój trawnik umiera. Ma on 6 lat, w tym roku na wiosnę został poddany wertykulacja. Uzupełnione ubytki po po grasowaniu pędraków. Nawożone yara compleks. Jakiś czas temu pojawiły się sine plamy, popryskalam je Topsinem. Teraz to wyglada tak. Co robić?