Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród za grosze 08:52, 23 maj 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
Mój ogród pod lasem 08:51, 23 maj 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry



Niestety kiepskie światło już było a one bardzo blado rózowe więc takie byle jakie te fotki.Cykne przy lepszym swietle.No i oczywiście nie kwitna jeszcze wszystkie
Ogród za grosze 08:50, 23 maj 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
Eden Rose



Ogród za grosze 08:46, 23 maj 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
Ogród za grosze 08:44, 23 maj 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
hosty, kamasje w pąkach i języczki

LeŚnicZaNka 08:44, 23 maj 2018


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Do góry
LeŚnicZaNka 08:43, 23 maj 2018


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Do góry
Ogród za grosze 08:42, 23 maj 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry

jabłoki kolumnowe mają już spore owoce
LeŚnicZaNka 08:42, 23 maj 2018


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Do góry
LeŚnicZaNka 08:40, 23 maj 2018


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Do góry
Ogród za grosze 08:40, 23 maj 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
spacer o poranku pod orzechem
LeŚnicZaNka 08:38, 23 maj 2018


Dołączył: 08 gru 2016
Posty: 5727
Do góry
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 08:31, 23 maj 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Ewo- bodziszek mnie nie przekonuje, ale ja chyba jestem po prostu oporna Albo mi coś wpada w głowę i nie chce z niej wyjść (patrz: IH ), albo przekonuję się bardzo powoli (patrz: tuje- zagorzały przeciwnik )
Przyznaję jednak absolutnie rację, że plecy trzeba mieć "zrobione" Raz, że sąsiedzi z basenem zaraz za płotem, dwa, że tło piękne plecki dają, trzy, że daje efekt "wymiarowości". Tuje przy siatce są przesądzone- planuję wręcz posadzić je jako jedyne w tym roku na tej rabacie. Znając już wymiary rabaty, będę przez zimę myśleć, co przed nimi. Teraz np. myślę nad rododendronami

Asiu, dziękować za słowa wsparcia Beton jestem chyba w sprawie tych IH- im bardziej przekonują mnie Dziewczyny żeby ten pomysł rozważyć, tym bardziej idę w zaparte

Wiklasiu, no zobaczymy na czym stanie ostatecznie, ale chyba postawię na swoim

Romcia, no nie muszą być po kostki, ale wpis Iwonki Kawy "po 7 latach" mnie nie napawa optymizmem. Ja nie jestem z tych cierpliwych, co 7 lat poczekają, żeby przyuważyć, że jest i sosna

Anka Różanka, nie wiem, czy to przeczucia, czy po prostu chory nierozsądny upór, ale....

Natka- zaszłam tak daleko z tym cięciem, że już odwrotu nie było...oby nie padły, bo się jednak zapłaczę, że musiałam je wykopać, przewieść, a na koniec tak okaleczyć
Plebsowa kompletnie bez pomysłu powstawała- hosty tam chciałam, a cała reszta to naprawdę przechowalnik. Kulkowisko powoli, ale się zbiera- zaczyna być widoczne, choć uwagę odciąga dąb, który w tym sezonie bardzo zmężniał. Potwierdza zatem, że najlepszy klimatyczny sezon dla drzew rozpoczyna się w drugim pełnym roku po posadzeniu

JoannaDe, nie pitu pitu, tylko gdybyś Ty wiedziała jakie tu były manewry przy sadzeniu w zeszłym roku- Dziewczyny zdalnie mną sterowały- za gęsto, za blisko, 10 cm w tą, 10 cm w tamtą. Ja naprawdę nie mam wyczucia estetycznego- na szczęście nie w każdym zakresie

Gosia, poważnie rozważ u siebie poletko rzodkiewkowe

Toszka, obyś była prorokiem
Pytanko mam odnośnie tych cisów. Generalnie z tego, co na nich zostało więcej jest zielonego, ale gdzieś po środku "poduszek" u niwaka i gdzieś od środka u "stożka" zauważyłam żółknące igły. Nie jakieś hurtem, ale też nie pojedyncze. To normalne? (u kulki nie ma za bardzo co żółknąć... )

Romeczko, w warzywniku miałam inwazję kopru! Dosłownie inwazję- był wszędzie- w truskawkach, w czosnku, w cebuli, nawet w eMowej fasoli Sąsiedztwo i Teściową obdarowałam, na zimę jestem zabezpieczona
Trawa nie jest ładna- inwazja mleczy w tym roku- po prostu (Gosiu ) wyjątkowo zrobiłam zdjęcie z przykucu i trawa wyszła lepiej, niż w rzeczywistości

Agnieszko, już mi Kasia z Arbuzem to zdjęcie podesłała- dowodzi, że nie jestem jedyną, która wpadła na pomysł łączenia dereni z lawendą Wprawdzie na fotce lawenda jest obok, a nie przed, ale co tam
Też bym chciała, zeby sąsiedzi cokolwiek ode mnie kopiowali

AnnaCh- Ty jesteś moim piotrkowskim wyznacznikiem i doradcą, więc mi się tu nieznajomością proszę nie zasłaniać! Mi się zdaje, że te derenie, to jednak przeforsuję

Nicol21, Ty mnie już nie namawiaj- wczoraj po stożkowaniu trzech srebrnych stwierdziłam, że chyba powinnam sekator i nożyce pod kluczem trzymać, bo co raz odważniejsza się robię
PS> Wiem, że to nie pora do cięcia świerków, ale jakoś ich nie hołubię, więc się też nie przejmuję

Mrokasiu zaskoczona jesteś? Mój warzywnik robi za zaskoczenie dorównujące balkonowi Asi? No mam- od zawsze miałam, choć w różnych "wariantach". W tym roku też mam koktailowe w donicach- w zeszłym miałam w skrzyni i niestety były nie do okiełzania potffffory.

Magdo aż się zarumieniłam
Nie zgodzę się z Twoimi krytycznymi uwagami pod swoim kątem- z całym szacunkiem, ale ja nigdzie u Ciebie chińszczyzny nie widzę, zato Twoje dwie cechy wszędzie
U mnie w takim razie musi być mój ogród wyznacznikiem "nieskazitelnego charakteru"

HAniu- i Ty Brutusie przeciwko mnie?!?!?! I Ty nie poprzesz mnie w dereniach?!?!?! No nie! Tama żalu pękła! Załamanam!

Iwi-

Moja zaczyna powoli wylewać się z rabaty tak duża już jest po 7 latach

No właśnie w tym rzecz Ale fotkę u Ciebie widziałam, sosna piękna!

Posadzę chyba te derenie, bo faktycznie mogą mnie zacząć w nocy nachodzić

Anbu no to raczej szans na IH nie masz Bo u Cię wszystko rośnie, jak szalone

Asiu, rację masz, ze bliżej opaski powinny być posadzone- z opaski i tak nie korzystam w praktyce. Dziękuję Ci za to, ze tu zaglądasz, wprowadzasz ferment (), który jest absolutnie potrzebny. Dzięki Tobie, jak jednak stwierdzę, że derenie to nie był strzał w 10, będę mogła mieć pretensje tylko do siebie. Jakkolwiek mało zgrabnie może to ujęłam, to chodzi o to, że trzeba mieć szeroki horyzont, a nie klapki na oczach, i Ty ten horyzont rozszerzasz, za co dziękuję :*

Dorka- no chyba tak. Zastanawiam się tylko kiedy zamawiać, żeby za długo w donicach nie stały. Nie mam kiedy dobrze tej rabaty przygotować. Wczoraj cały dzień z natchnieniem na rycie chodziłam, a jak wróciłam do domu, to lunęło tak, że mnie z prac ziemnych wyeliminowało. Poza tym, wychwalony uroczy pan Paweł chyba mi rynnę (Asia zaraz powie, że to rura spustowa ) naruszył, i po deszczu wczoraj utworzyło mi się takie coś:


Obawiam się, że będe się musiała do tej rury dokopać i zobaczyć, dlaczego woda idzie w górę rewizją, zamiast spływać dalej do studzienki na deszczówkę...może z tego wyjść grubsza sprawa...
Ogród naturalny, pachnący lasem .. 08:27, 23 maj 2018


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry
Niewiele ale coś tam cykłam. Pozdrawiam
Co by tu posadzic.....? 08:24, 23 maj 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
jacekg80 napisał(a)
Takie mam jeszcze rozchodniki i rozplenice hameln. Dalej widać grujecznik i zaczyna się cypel na którego końcu rośnie wiśnia. W środku cypla czarny bez black beauty, ale on chyba do przesadzenia.....





Rozchodniki i rozplenice to sprawdzone, ogrodowiskowe połączenie.
Rozchodniki łatwo się dzieli - w przyszłym roku na wiosnę koniecznie podziel każdą kępkę na kilka nowych, żeby zaczęły zarastać te hektary.
Rozplenice też się dzieli, choć trochę trudniej. Czasami trzeba użyć piłki.
I pamiętać, że rozplenice późno startują - niektórzy niepotrzebnie wyrzucili swoje, bo myśleli, że wymarzły, a one po prostu jeszcze się nie zebrały.

Bza absolutnie nie wyrzucać! Czemu?! Śliczny jest i będzie tam ładnie wyglądał. Trzeba się tylko zastanowić, co mu dosadzić do towarzystwa. Może tawuły anthony waterer? Skoro lubisz? Nie mają żółtych liści a różowe kwiaty będą bardzo dobrze pasować do liści bza? Tak z pięć sztuk na brzeg rabaty?

Ja bym chyba dosadziła jeszcze drzew na ten cypelek. Jeśli dobrze oceniam, że między grujecznikiem a bzem jest co najmniej 3, jak nie 4 metry odległości, to jeszcze jeden grujecznik na pewno się za bzem zmieści
Co by tu posadzic.....? 08:14, 23 maj 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
jacekg80 napisał(a)


Możecie śmiało pisać co źle posadziłem..... Zaznaczam że krzewuszka na pniu z tąd wyleci.



ja bym przeniosła gdzieś na tył rabaty tą tuję z przodu, a krzewuszkę na pniu przeniosła bliżej tej trzmieliny na pniu. Danusia często tak komponuje: dwa lizaki różnej wielkości i wysokości obok siebie - ładnie to wygląda.

Co prawda, ja osobiście staram się unikać zestawiania różowego z żółtym, ale to ja.
Co by tu posadzic.....? 08:09, 23 maj 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
jacekg80 napisał(a)


No i pomierzylem. Od koreanki do tui jest dokładnie 2 metry. Od koreanki do ciosów które chce posadzić 1,70 m
Może ją troszkę przesunę dalej w stone tui????
Tu to trochę widać i ogólnie jak to wygląda teraz. Widać też dużego bukszpana którego tak przyciąłem, ale łysawy jest z drugiej strony.
Natomiast na Dolnym planie widać przejście pod oknem i hortensje magical candle. Od hortensji do chodnika jest 1 metr, tyle samo w drugą stronę do trawnika. Tu to chyba jakieś carexy, hakone i jeszcze ze 2 kulki bukszpanowe dosadze....??




Ależ ładnie te rabaty wyciąłeś

Odnośnie koreanki: są różne odmiany; wyczytałam, że silberlocke jest jedną z większych i osiąga szerokość do 3m. Czyli wypadałoby ją sadzić w odległości 1,5m od sąsiednich nasadzeń. Przesadzać takie duże drzewko o pół metra?
Ja bym przesadziła, bo lubię nasadzenia "stopniowane". Ale tak sobie myślę, że jakbyś ją obsadził dookoła niższymi krzewami, żeby robiła za akcent, a nie za tło, to też źle nie będzie.

Bukszpan Ci się odbuduje bez problemu. Z nim jest tylko taki problem, że nie lubi jak coś go dotyka - w tym miejscu nie rośnie i lubi grzyba złapać.
Do hortensji hakone i carexy będą świetne.
Moja codzienność - ogród Oli 08:04, 23 maj 2018


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Do góry
leon60 napisał(a)
Z boku domu też roboczo, rozłożone punkty czerpalne i robi się druga zebra



To mnie zaciekawiło. Czyli zakopujesz węża i na końcu podłączona jest ta puszka do której w każdej chwili można podpiąć wąż do podlewania. Dobrze zrozumiałam? A ten niebieski wąż jest jakiś specjalny, twardy, żeby się nie zaginał?
Ogród bacowej 07:52, 23 maj 2018


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
Do góry
Jeszcze żadnego roku nie miałam tak wielkich miskantów w maju.



Walczę z ogrodem :) 07:48, 23 maj 2018


Dołączył: 30 sie 2012
Posty: 523
Do góry
Tiger Eye - octowiec razem z periovskią.



Octowiec, rozchodnik,rozplenica




Początkiem maja będą wybrukowane dróżki, wtedy całość dostanie oka. Pierwotnie miały być wysypane kamieniem, ale niestety przy psach się kamienie nie sprawdzają.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies